Szkolenie wodne
Moderator: Wroc_Luna
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Wątek ma za dużo stron i nie chce mi się szukać więc zapytam się :)
Czy pies sam nauczy się skakać np. z pomostu (oczywiscie pomost minimalnie wyżej niż lustro wody - max parę cm) czy jednak bez szkolenia ani rusz ? Jeśli trzeba go nauczyć to długo taki leon to łapie ? A może tylko mój jest taki ciapek i innych nie trzeba uczyć ? Chodzi mi o to zeby nie skakał na główkę bo trochę się o niego boję i chciałbym uniknąć reanimowania a zatrzymaliśmy się ostatnio nad takim fajnym jeziorkiem gdzie pomosty były właśnie takie niskie (chyba Drawskie albo coś w okolicy) i przeraziłem się jak zobaczyłem jak nieudolnie może wyglądać zejście psa do wody. Fakt że jemu się podobało no ale niewiem czy to jest bezpieczne
Czy pies sam nauczy się skakać np. z pomostu (oczywiscie pomost minimalnie wyżej niż lustro wody - max parę cm) czy jednak bez szkolenia ani rusz ? Jeśli trzeba go nauczyć to długo taki leon to łapie ? A może tylko mój jest taki ciapek i innych nie trzeba uczyć ? Chodzi mi o to zeby nie skakał na główkę bo trochę się o niego boję i chciałbym uniknąć reanimowania a zatrzymaliśmy się ostatnio nad takim fajnym jeziorkiem gdzie pomosty były właśnie takie niskie (chyba Drawskie albo coś w okolicy) i przeraziłem się jak zobaczyłem jak nieudolnie może wyglądać zejście psa do wody. Fakt że jemu się podobało no ale niewiem czy to jest bezpieczne
No mój też skacze, tyle że na główkę a jak już wygooglałem że powinien na klapę/deskę/4łapy i że powino się mu podtrzymac głowę czy coś ale niewiem jak to zrobić mu w locie kurde. Jak to powinno wyglądać to wiem bo widziałem filmiki na YT ale czy on sam to załapie czy trzeba z nim długie godziny trenować ? A czemu drugi raz jest najgorszy ?
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Bo moze nie chciec skoczyc za drugim razem
Moje tez skacza na "glowke" ,nie sadze aby na szkoleniu pies sie nauczyl techniki skakania,po prostu jak wiele razy skoczy to moze sie w koncu nauczy nie nurkowac po skoku-ale nie wiem,mysle ze sava nam to lepiej wyjasni jak to jest z tym skakaniem
Moje tez skacza na "glowke" ,nie sadze aby na szkoleniu pies sie nauczyl techniki skakania,po prostu jak wiele razy skoczy to moze sie w koncu nauczy nie nurkowac po skoku-ale nie wiem,mysle ze sava nam to lepiej wyjasni jak to jest z tym skakaniem
[you] zycze Ci milego dnia:)))
Yack sprobuj przy takim pomoscie ale z rozbiegu za jakims aportem powinien sie wtedy automatycznie wybic z pomostu i wyladowac w wodzie na klacie i lapach, ja przynajmniej tak robilam zawsze z moimi psami . Jak pies z wolna kombiunuje to faktycznie potrafi to zrobic tak glupio ze sie obala z pomostu na glowke.
Archisia, problem w tym że to nie było tak zupełnie z miejsca. Pierwszy raz z lekkiego rozpędu, za drugim razem chciał wyhamować przed końcem pomostu ale brak ABSu spowodował wjazd do wody przodem, za trzecim razem też nie było tak zupełnie z miejsca( no ale fakt że rozpęd to to też nie był) i tez niewyszło. Więcej nie probowalem bo niewiem czy to bezpieczne i stwierdzilismy ze trzeba się doinformować. W sumie mogłem poprobowac jeszcze trochę blizej - tam gdzie ma grunt i tam potestować... na to nie wpadłem.
A u Ciebie to już od pierwszego razu za aportem był skok i potem już prawidłowo ? A nie bałaś się że jak z rozpędu wskoczy i wleci przodem to że się zanurzy jeszcze głębiej ?
A u Ciebie to już od pierwszego razu za aportem był skok i potem już prawidłowo ? A nie bałaś się że jak z rozpędu wskoczy i wleci przodem to że się zanurzy jeszcze głębiej ?
Zdjatka z ostatniego treningu AquaCanisu
Mozna tak
albo tak
a tak tez mozna
Grisza nie rzuca sie do wody jak szaleniec, to fakt
ale jak sie ja bardzo ladnie poprosi, to nawet aporcik przyniesie ( byle byl rozowy i mial 8 nog )
Tym razem nawet pingwin zostal pokonany
Gery oczywiscie tradycyjnie pracowal bez zastrzezen
Mozna tak
albo tak
a tak tez mozna
Grisza nie rzuca sie do wody jak szaleniec, to fakt
ale jak sie ja bardzo ladnie poprosi, to nawet aporcik przyniesie ( byle byl rozowy i mial 8 nog )
Tym razem nawet pingwin zostal pokonany
Gery oczywiscie tradycyjnie pracowal bez zastrzezen
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Tegoroczna Chorwacja oczami najmniejszej uczestniczki.
Danuta zawsze mowi : " jak mi tu dooobrze " i nam tez bylo dooobrze
widac ?
http://www.youtube.com/watch?v=yo11ILtI ... e=youtu.be
Danuta zawsze mowi : " jak mi tu dooobrze " i nam tez bylo dooobrze
widac ?
http://www.youtube.com/watch?v=yo11ILtI ... e=youtu.be