Leony pracujące
Moderator: Wroc_Luna
Agat nie jest jeszcze psem pracującym, ale mam nadzieję, że będzie nim w nieodległej przyszłości, a ponieważ jestem osobą pragmatyczną zaczęliśmy od szkolenia PT. Nie zdecydowałam się na szkolenie w ZK, obawiając się, że szkolenie w grupie ONkow i belgów będzie dla niego zbyt intensywne, ćwiczyliśmy razem z Uranem i goldenką pod okiem koleżanki startującej w zawodach posłuszeństwa. Od jesieni była przerwa i dopiero od tygodnia zaczęliśmy powtarzać ćwiczenia. Agat zawsze miał problem z aportem, nigdy nie udało mu się wykonać tego ćwiczenia poprawnie, pozostałe elementy również nie były wykonywane idealnie ale miałam nadzieję, że uda nam się zdać. I UDAŁO SIĘ.
W dolnej granicy punktów-160 ale mamy ocenę dobrą. Na pięć psiaków był ostatni, ale ja cieszyłam się chyba najbardziej. Żaden pies nie uzyskał oceny doskonalej, 3 otrzymały bardzo dobre, 2 dobre. Do dalszej pracy z Agatem, zwłaszcza w opanowaniu aportu zachęca mnie 2 miejsce nowofunlandki pracującej już w ratownictwie wodnym i dogoterapii, która była lepsza od ON i cattle doga.
Nie dysponuję skanerem, pozwolę sobie wpisać nasze wyniki, może ktoś się skusi na szkolenie PT z leonkiem, nie jest łatwo, ale satysfakcja większa niż w szkoleniu ras bardziej predysponowanych do pracy. (choć łza się w oku kręci na wspomnienie Tego Kogoś Wyjątkowego biegnącego po aport z pasją w 15 tym roku życia )
Ćwiczenia:
1. Chodzenie przy nodze na smyczy max.20/18-nasz wynik,
2. Chodzenie przy nodze bez smyczy max.40/37,
3. Pozostawanie i przywoływanie do mnie i do nogi max.20/18,
4. Aportowanie przedmiotu max.30/0,
5 Siad z marszu max.15/15,
6. Waruj w marszu max.15/14,
7. Bieganie na komendę max.30/28,
8. Badanie uzębienia max.10/10,
9. Pozostawanie na siad max.10/10,
10.Pozostawanie na waruj max.10/10.
Razem max.200/160
Z aportem mamy taki problem, że Agat nawet jak chwyci zabawkę (nie zawsze) i słyszy komendę do mnie, uważa, że aport się już skończył i przybiega do mnie bez niego, nawet się czasami odwraca z żalem w jego kierunku Próbowaliśmy rożnych metod, ale nigdy nie było dobrze i w rezultacie on jest tym ćwiczeniem zniechęcony, ponieważ nie jest nagradzany... Może na szkoleniu wodnym czescy szkoleniowcy pomogą nam w tym temacie.
W dolnej granicy punktów-160 ale mamy ocenę dobrą. Na pięć psiaków był ostatni, ale ja cieszyłam się chyba najbardziej. Żaden pies nie uzyskał oceny doskonalej, 3 otrzymały bardzo dobre, 2 dobre. Do dalszej pracy z Agatem, zwłaszcza w opanowaniu aportu zachęca mnie 2 miejsce nowofunlandki pracującej już w ratownictwie wodnym i dogoterapii, która była lepsza od ON i cattle doga.
Nie dysponuję skanerem, pozwolę sobie wpisać nasze wyniki, może ktoś się skusi na szkolenie PT z leonkiem, nie jest łatwo, ale satysfakcja większa niż w szkoleniu ras bardziej predysponowanych do pracy. (choć łza się w oku kręci na wspomnienie Tego Kogoś Wyjątkowego biegnącego po aport z pasją w 15 tym roku życia )
Ćwiczenia:
1. Chodzenie przy nodze na smyczy max.20/18-nasz wynik,
2. Chodzenie przy nodze bez smyczy max.40/37,
3. Pozostawanie i przywoływanie do mnie i do nogi max.20/18,
4. Aportowanie przedmiotu max.30/0,
5 Siad z marszu max.15/15,
6. Waruj w marszu max.15/14,
7. Bieganie na komendę max.30/28,
8. Badanie uzębienia max.10/10,
9. Pozostawanie na siad max.10/10,
10.Pozostawanie na waruj max.10/10.
Razem max.200/160
Z aportem mamy taki problem, że Agat nawet jak chwyci zabawkę (nie zawsze) i słyszy komendę do mnie, uważa, że aport się już skończył i przybiega do mnie bez niego, nawet się czasami odwraca z żalem w jego kierunku Próbowaliśmy rożnych metod, ale nigdy nie było dobrze i w rezultacie on jest tym ćwiczeniem zniechęcony, ponieważ nie jest nagradzany... Może na szkoleniu wodnym czescy szkoleniowcy pomogą nam w tym temacie.
Brawo Agat!
Myślę, że nauczyłabyś go aportu klikerem W tej metodzie zaznacza się kliknięciem i nagrodą zachowania cząstkowe, więc pies się nie zniechęca, bo jest nagradzany
np. za podjęcie aportu (klik/smakołyk) po kilku poprawnych podjęciach (wszystkich nagrodzonych!) czekasz, żeby po podjęciu zrobił z aportem kroczek, choć jeden i wtedy znów K/S ... i tak aż dojdzie do Ciebie, a potem aż poda/położy aport, czy co tam będziesz chciała
Wcześniej warto poczytać troszeczkę klikerowej teorii To wspaniała metoda dla łakomczuchów
Myślę, że nauczyłabyś go aportu klikerem W tej metodzie zaznacza się kliknięciem i nagrodą zachowania cząstkowe, więc pies się nie zniechęca, bo jest nagradzany
np. za podjęcie aportu (klik/smakołyk) po kilku poprawnych podjęciach (wszystkich nagrodzonych!) czekasz, żeby po podjęciu zrobił z aportem kroczek, choć jeden i wtedy znów K/S ... i tak aż dojdzie do Ciebie, a potem aż poda/położy aport, czy co tam będziesz chciała
Wcześniej warto poczytać troszeczkę klikerowej teorii To wspaniała metoda dla łakomczuchów
Pozdrawiam ;)
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Molosy zawsze mają swój pomyślunek, no może nieco wolniejszy, ale dokładniejszy... Nie możemy więc startować z rasami stworzonymi do pracy na rozkaz, bez ważniejszych - dla nich w tej chwili - krzaczków i kępek do obwąchania. Uważam ten wynik za - jak na molosa - SUPERREWELACYJNY!!!!!!!!!!!!!! Chylę czoła!!! Przecież taki rodzaj szkolenia i wymagań nie mieści się w charakterze molosa. Jeszcze raz chylę czoła nad takim wynikiem!!! Co innego np. sporty siłowe: Ramzes już swobodnie przeciąga w uprzęży Peugeota 406 combi, a to waży 1440 kg!!! Podobno podczas zawodów w ubiegłym roku w Leonbergu rekordzista pociągnął 1100 kg... ??? Może i on tam wystartuje???
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Dziękuję bardzo w imieniu Agata i własnym. Agat mnie mile zaskoczył, wszystkie ćwiczenia wykonał lepiej niż na co dzień, co jest raczej niezwykłe na egzaminie. To w dużym stopniu zasługa Dagmary, która niedługo doprowadzi do upadku TP SA wykorzystując ponad miarę abonament pt."darmowe weekendy i wieczory" Byłam tak zmęczona na egzaminie po przespaniu zaledwie 4 godzin, że nie miałam sił się denerwować i Agatek pobiegł na luzie, bez stresu i stąd niezły wynik.
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
-
- super leomaniak
- Posty: 1096
- Rejestracja: 2008-07-04, 21:32
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt: