Lublin

[Solencja]

Obrazek

Ines F. Bora z Miloticek

Chyba suczkę znudziła wystawa

[gingerheaven]

Po tych zdjęciach z wystawy, zastanawiam się / absolutnie nie chcąc się nikomu przypochlebić , ani nikogo urazić/
czy młode psy nie reagują jakoś dziwnie na niektórych ludzi,np.sędziego ?
bo to wg mnie nie jest normalne, że aż trzy młode sunie, miały w jakiś tam sposób podkulony ogon
mam po prostu wątpliwości- ot taka sobie refleksja laika wystawowego:-P

Tsode nie mam pojecia bo u mnie ogon kulila tylko kaja .....o bajke sie balam jak to bedzie bo socjalke to ona ma slaba na tej wsi a przez chorobsko Gali malo czasu na cokolwiek ,bylam pewna ze choc ogon podkuli a ona nie -nie byla jakas super pewna siebie ale jednak ogona nie skulila .
A ci co pisza od razu ze to corka Baloo kuli ogon (mowa o elzie)-jest to tez wnuczka innych genow ,a nie zauwazylam aby baloo badz suki spokrewnione z nim w mojej hodowli byly lekliwe i kulily ogony.... Gdyby chciala ewentualnie zjesc jakiegos psa-to mozna zrzucic na jego geny ,gdyby miala krowe-rowniez-ale kulenia ogona raczej na geny mojego Baloo zrzucic sie nie da ja bym to zrzucila na inne geny ale co tam-niech bedzie-corka baloo kuli ogon bo ojciec ma paskudnie lekliwa i niezrownowazona psychike ,a co sobie poszalal to jego .Odmowilam krycia nim w skadynawii-nie bynajmniej ze wzgledu na psychike ani dlatego ze jego dzieci mi sie nie podobaja -ale chce byc pewna ze nie daje swoich paskudnych lap a tego pewna byc nie moge poki nie zobacze przynajmniej polowy jego potomstwa na zywo

[Khaira]

No cóż, to była akurat pierwsza wystawa Elzy, gdzie podkuliła ogon, każemu sie może zdarzyć Jakby wystartowała z zebami to bym się mniej zdziwiła, ale widocznie uznała, że podkulenie ogona bedzie szerzej akceptowalne

[gingerheaven]

Wiem Kasia,przeciez widzialam ja na wystawie halowej gdzie psy zazwyczaj czesciej kula ogony i nie kulila .
Ale ona ma to na pewno po Baloo