Jak podtuczyc szybko leona
Moderator: Wroc_Luna
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Jak podtuczyc szybko leona
Dawajcie sposoby jesli znacie na podtuczenie wybrednego leona
Ja w kilka dni podtuczylam Enigme-efekt bylo widac w Lodzi -ale potem ja jednak odchudzilam bo sie optycznie jej glowa zmniejszyla
Gotowalam pol kilo watrobki drobiowej -az sie robil prawie pasztet z niej...wywarem zalewalam karme -cieplym ale nie goracym i jak namokla dodawalam watrobke i miksowalam na miazge -jadla az jej sie uszy trzesly a po tygodniu bylo widac wyrazny efekt .Dodawalam do tego tez tunczyka w oleju albo sardynki w pomidorach -na zmiane ,czasem jajko ugotowane na twardo -do tego len i tymianek ,moje lubia zapach ziol w jedzeniu .Na deser banany ktore moje psy uwielbiaja ...Niestety na Gale to nie dziala -nie jest zainteresowana,gdyby mogla to by chyba byla wegetrianka .Uwielbia ogorki ,pomidory,banany a na widok szyi z indyka patrzy na mnie wzrokiem jakbym chciala ja otuc Zje bo zje,czasem nie zje -generalnie lubi jesc raz na 3 dni ale teraz o dziwo od tygodnia wcina ryz z watrobka z kurczaka i surowa wolowina mielona plus szpinak -ciekawe kiedy jej sie znudzi
Ja w kilka dni podtuczylam Enigme-efekt bylo widac w Lodzi -ale potem ja jednak odchudzilam bo sie optycznie jej glowa zmniejszyla
Gotowalam pol kilo watrobki drobiowej -az sie robil prawie pasztet z niej...wywarem zalewalam karme -cieplym ale nie goracym i jak namokla dodawalam watrobke i miksowalam na miazge -jadla az jej sie uszy trzesly a po tygodniu bylo widac wyrazny efekt .Dodawalam do tego tez tunczyka w oleju albo sardynki w pomidorach -na zmiane ,czasem jajko ugotowane na twardo -do tego len i tymianek ,moje lubia zapach ziol w jedzeniu .Na deser banany ktore moje psy uwielbiaja ...Niestety na Gale to nie dziala -nie jest zainteresowana,gdyby mogla to by chyba byla wegetrianka .Uwielbia ogorki ,pomidory,banany a na widok szyi z indyka patrzy na mnie wzrokiem jakbym chciala ja otuc Zje bo zje,czasem nie zje -generalnie lubi jesc raz na 3 dni ale teraz o dziwo od tygodnia wcina ryz z watrobka z kurczaka i surowa wolowina mielona plus szpinak -ciekawe kiedy jej sie znudzi
[you] zycze Ci milego dnia:)))
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
jajka niby nie mozna za czesto-1-2 w tygodniu ale np wlasnie do szybkiego podtuczenia -np na wystawe dobre sa jajka na twrado i banany .Jak sie przez tydzien da nawet po 2 to nic sie nie stanie ale potem trzeba przerwe zrobic .Ja generalnie psom daje jajka przepiorcze 7 na tydzien -cale ze skorupka
[you] zycze Ci milego dnia:)))
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
pyszne sa,jak karmilam wiktorie to malo rzeczy moglam jesc -miala alergie i stosowalam diete eliminacyjna (to byl koszmar ,losos i brokuly i wlasnie jaka przepiorcze-to jej nie uczulalo i mleko kozie,fujjjjjj) ...Jajecznica na parze z tych jajeczek-mniam..I cos w tych jajkach musi byc bo zjedza 7 a osmego juz nie chca .Generalnie one sa zdrowsze,lepiej przyswajalne i maja mniej szkodliwych dla organizmu skladnikow .
Szczeniaka jak dokarmialam to od 4 tygodnia juz jadl jaja z przepiorki i mleko kozie ,wolowine od 3 tygodnia -taka na tatara ,moj TZ mowil ze oszalalam
Szczeniaka jak dokarmialam to od 4 tygodnia juz jadl jaja z przepiorki i mleko kozie ,wolowine od 3 tygodnia -taka na tatara ,moj TZ mowil ze oszalalam
Ostatnio zmieniony 2008-07-07, 20:59 przez gingerheaven, łącznie zmieniany 1 raz.
[you] zycze Ci milego dnia:)))
nie ma takiej opcji
mój osobnik jada tylko to co zna
a zna tylko RC Hypoalergenic pomieszany z gotowanym kurczakiem
i dobrze uwędzone kabanosy
ale na to mnie nie stać, w ilości dla leonka
i nic więcej nie ruszy absolutnie
jak próbowałam 'na głoda' to nie jadł przez 3 dni, tylko pił wodę
a próbowaliśmy chyba ze 4 razy
ten Typ tak ma i już
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
tsode-ja mam identyko z Gala a suka zdrowa w sensie trzustki,watroby,nerek itd....I temu sie boje kryc troche -pomijajac jej zwariowane cieczki bez krwi bo co jak w ciazy tak bedzie linie chciala trzymac??????? ..To chyba sonda bym musiala ja karmic..ona suchego prawie wogole nie jada,teraz je ta wolowine z ryzem i podrobami i o dziwo nabrala troche masy az-czyt.nie licze kregow na kregoslupie Ale jak dlugo bedzie to jadla?nie wiem..I potem znowu bede musiala kombinowac co tu ksiezniczka by zjadla .Czasem lubi gocze cielece ale zjadla 3 dni pod rzad ,kupilam wiecej i ..sie pospuly bo sie jej znudzilo
[you] zycze Ci milego dnia:)))
sonda?
ja próbowałam też 'na indorka'
mieliłam w maszynce karmę z mięskiem, robiłam takie małe kuleczki i próbowałam wcisnąc jak tabletki do gardła
i potrafił ukryć gdzieś ze 3 kulki, a potem po prostu wypluł wszystkie
i teraz mam to gdzieś - póki jest zdrowy i pełen energii, pogodziłam się że mam leosiowego charta
ja próbowałam też 'na indorka'
mieliłam w maszynce karmę z mięskiem, robiłam takie małe kuleczki i próbowałam wcisnąc jak tabletki do gardła
i potrafił ukryć gdzieś ze 3 kulki, a potem po prostu wypluł wszystkie
i teraz mam to gdzieś - póki jest zdrowy i pełen energii, pogodziłam się że mam leosiowego charta
z tym wybrzydzaniem najgorszy problem z młodymi, jak rosną, bo strach, co z nich wyrośnie, ale fakt, że leon to jakiś ewenement, potrafi 5,6 dni nic nie zjeść, jak mu nie smakuje, czy dłużej? nie wiem - bo zawsze wymiękłam. Teraz Arwena i Artus przestali jeść, panierowałam im karmę białym serem, tuńczykiem - znudziło się, ostatnio moje dziecko znalazło puszki z Chappi sprzed dwóch lat w garażu, jeszcze po mojej nieboszczce Bercie i okazało się w drodze eksperymentu, że Acana panierowana w chappi młodym smakuje - wstyd się przyznać, że takie świństwo psom daję,ale inwencji mi już brak, pewnie też im się za jakiś czas znudzi. Oczywiście surowe końcówki żeberek są nadal na topie u całej trójki, ale staram się im to ograniczać
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
- ania3miasto
- super leomaniak
- Posty: 2129
- Rejestracja: 2008-02-10, 13:06
- Lokalizacja: Gdynia
No ale Baloo sam też mógłby nieźle wybrzydzać
U mnie najlepiej idzie Barf, mięso z kośćmi w róznych ilościach, raz wiecej raz mniej. Ale to jest domena głównie Ala. Abi lubi kości, ale mięso woli ugotowane. Wczoraj zjadła kawałek surowej szyi z indyka. Ostatnio zauważyłam, że jogurt wchodzi najlepiej z bułkami, jak bułki poleję, a nie daje do przegryzienia. Codziennie porcja jabłek,bananów, pomidorów. Lubią też seler. Jesli gotuje mięso, to wykorzystuję wywar i gotuje na nim makaron, dodaje marchewkę, drobię mięso. Makaron i marchewka do misek, troche wywaru, mięso i dokładam puszkę. Znalazłam w zoologicznym taki produkt Orlando. Te konkretne puszki jesli producent nie kłamie maja dużą zawartośc mięsa. Tak ich futruje 2 x w tygodniu. Pozostałe dni uważam mocno na to co jedzą. Mam ułożoną dietę u prof. Kopczewskiego bo Ali sam nie chciał jeść karmy. Dla Abi jeśli na karmę kręci nosem dokładam puszke, ale wtedy nie daje nic innego poza twarogiem lub jogurtem. A Ali przy niej też omaszczoną karmę wcina aż się dusi. No i parówki, zwykla kiełbacha ale to narzedzie idzie z nami na spacery i do nauki.
U mnie najlepiej idzie Barf, mięso z kośćmi w róznych ilościach, raz wiecej raz mniej. Ale to jest domena głównie Ala. Abi lubi kości, ale mięso woli ugotowane. Wczoraj zjadła kawałek surowej szyi z indyka. Ostatnio zauważyłam, że jogurt wchodzi najlepiej z bułkami, jak bułki poleję, a nie daje do przegryzienia. Codziennie porcja jabłek,bananów, pomidorów. Lubią też seler. Jesli gotuje mięso, to wykorzystuję wywar i gotuje na nim makaron, dodaje marchewkę, drobię mięso. Makaron i marchewka do misek, troche wywaru, mięso i dokładam puszkę. Znalazłam w zoologicznym taki produkt Orlando. Te konkretne puszki jesli producent nie kłamie maja dużą zawartośc mięsa. Tak ich futruje 2 x w tygodniu. Pozostałe dni uważam mocno na to co jedzą. Mam ułożoną dietę u prof. Kopczewskiego bo Ali sam nie chciał jeść karmy. Dla Abi jeśli na karmę kręci nosem dokładam puszke, ale wtedy nie daje nic innego poza twarogiem lub jogurtem. A Ali przy niej też omaszczoną karmę wcina aż się dusi. No i parówki, zwykla kiełbacha ale to narzedzie idzie z nami na spacery i do nauki.
Ja mam ten sam dylemat z Amiśkiem i tez już tracę wenę twórczą jak mu urozmaicić, żeby cokolwiek zjadł. Wspomnę oczywiście, że bunt głodówkowy nic nie dał. Na suchą karmę kręci nosem. To zaczął dostawać gotowany ryż z z mięskiem także gotowanym. Przeszło 2 tygodnie. Zajadał się, aż miło patrzeć. Potem zaczęłam trenować wygibasy jedzeniowe. Nic nie dały. Więc zaczęłam go karmić puszkami z chrupkami, to wylizywał mięsko, albo w ogóle nie tykał. Wczoraj, żeby zachęcić go do zjedzenia kolacji, której nie pamiętam kiedy ostatnio jadł, dodałam do ryżu z mięskiem zwykły serek waniliowy. Ale była pycha, miska latała na stojaku.
Innym razem po długiej przerwie potrafi sie zajadać suchą karmą jak jakimiś specjałami.
I jak tu dogodzić Naszym RUDYM misiom
Innym razem po długiej przerwie potrafi sie zajadać suchą karmą jak jakimiś specjałami.
I jak tu dogodzić Naszym RUDYM misiom