Jak podtuczyc szybko leona
Moderator: Wroc_Luna
-
- aktywny leomaniak
- Posty: 299
- Rejestracja: 2007-11-14, 10:33
- Kontakt:
Rozpuściliście te swoje psiaki to teraz macie my tam nie mamy problemu z karmieniem jedza głownie sucha karme z tym ze teraz zmieniliśmy Acane na eukanube. Acana juz sie im troche przejadła a Eukanuba znika nawet nie wiadomo kiedy . oczywiście Otylia jest teraz na specjalnych prawach ale to zrozumiałe w okresie karmienia
Sprobujcie kociej karmy np. http://www.telekarma.pl/p1960/royal.can ... .10.kg.htm , to dla wybredniakow, ktore nie lubia jesc.
Moje upiorki jak czasami dostaja resztki po kotach albo dorwa sie do kociej postawionej na ziemi to potrafia sie pobic ktory pierwszy.
Mozna tez zarelko omascic mielonymi razem z kosciami kurzecymi skrzydelkami, skrzydelka miele w domu sama od 2 lat, maszynka jeszcze zyje.
A propo jajek , szkodliwe w surowym jajku jest bialko, surowe zoltko jest bezpieczne, spokojnie mozna omascic karme.
Cale surowe jajka moje dostaja czasami jak moja kolezanka dostarczy mi jajka wiejskie od kurek miniaturek.
Tu opowiem fajne zdarzenie z takim jajkiem:
Rozdalam jajeczka, stare wyjadacze maja swoje sposoby na dostanie sie do srodka, Afri dostala takie jajo pierwszy raz. Stoi z tym jajem w pysku i mysli, mysli, w ktoryms momencie ja patrze a moj pies dostaje takich "wylupistych" oczek i jajo w calosci poszlo do zoladka.
Strawila
Teraz jest cwansza bo podpatrzyla co robi reszta stada.
Moje upiorki jak czasami dostaja resztki po kotach albo dorwa sie do kociej postawionej na ziemi to potrafia sie pobic ktory pierwszy.
Mozna tez zarelko omascic mielonymi razem z kosciami kurzecymi skrzydelkami, skrzydelka miele w domu sama od 2 lat, maszynka jeszcze zyje.
A propo jajek , szkodliwe w surowym jajku jest bialko, surowe zoltko jest bezpieczne, spokojnie mozna omascic karme.
Cale surowe jajka moje dostaja czasami jak moja kolezanka dostarczy mi jajka wiejskie od kurek miniaturek.
Tu opowiem fajne zdarzenie z takim jajkiem:
Rozdalam jajeczka, stare wyjadacze maja swoje sposoby na dostanie sie do srodka, Afri dostala takie jajo pierwszy raz. Stoi z tym jajem w pysku i mysli, mysli, w ktoryms momencie ja patrze a moj pies dostaje takich "wylupistych" oczek i jajo w calosci poszlo do zoladka.
Strawila
Teraz jest cwansza bo podpatrzyla co robi reszta stada.
Ostatnio zmieniony 2008-07-08, 09:42 przez Archisia, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- aktywny leomaniak
- Posty: 299
- Rejestracja: 2007-11-14, 10:33
- Kontakt:
- ania3miasto
- super leomaniak
- Posty: 2129
- Rejestracja: 2008-02-10, 13:06
- Lokalizacja: Gdynia
i tu oczywiscie moja wyobrażnia zadziałałaArchisia pisze:Tu opowiem fajne zdarzenie z takim jajkiem:
Rozdalam jajeczka, stare wyjadacze maja swoje sposoby na dostanie sie do srodka, Afri dostala takie jajo pierwszy raz. Stoi z tym jajem w pysku i mysli, mysli, w ktoryms momencie ja patrze a moj pies dostaje takich "wylupistych" oczek i jajo w calosci poszlo do zoladka.
Strawila
Teraz jest cwansza bo podpatrzyla co robi reszta stada.
Ja jakos boje się dawac Madoxowi jajo ze skorupką...juz sie zastanawiałam czy nie mielic mu tych skorupek i dodawac do karmy...ale oczywiscie ja nie wiem ile tego mozna,czy w ogóle mozna..czy zaszkodzi czy pomoze...jeeju dlatego tak cenne sa dla mnie Wasze doswiadczenia w zywieniu zwierząt
Spokojnie ze skorupka, moje psy zawsze dostawaly jajo w skorupce, najpierw wylizaly to co rzadkie a potem bardzo dokladnie gryza skorupki.
Ale jak widac cala skorupka tez ulega kwasom zaladkowym
Kiedys mialam psice oderwana za "pol litra" od budy, to zwierzatko bylo mistrzynia w konsumpcji jajek. Ona musiala jedzonko zorganizowac sama i nauczyla sie wypijac jaja w kurniku, robila taka malutka dziurke, ze jak dobrze potem poturlala jajo nosem to gospodyni szybko sie nie zorientowala, ze kura siedzi na pustych jajach.
Ale jak widac cala skorupka tez ulega kwasom zaladkowym
Kiedys mialam psice oderwana za "pol litra" od budy, to zwierzatko bylo mistrzynia w konsumpcji jajek. Ona musiala jedzonko zorganizowac sama i nauczyla sie wypijac jaja w kurniku, robila taka malutka dziurke, ze jak dobrze potem poturlala jajo nosem to gospodyni szybko sie nie zorientowala, ze kura siedzi na pustych jajach.
Ja gdzieś czytałam, że surowe białko jaja kurzego zaburza przyswajanie wit. z grupy B (tu trza by było przeprowadzić konsultację u Embe). Natomiast żółtko jest absolutną rewelacją - to bomba witaminowa i zawiera mnóstwo cennych aminokwasów. Jest też bardzo kaloryczne, ale łatwo przyswajalne, dlatego poleca się je w okresach rekonwalescencji i obniżonej odporności. Natomiast co do skorupek zdania są podzielone: są one oczywiście źródłem wapnia, ale niektórzy twierdzą, że nieprzyswajalnego bez obróbki cieplnej.
A tak abstrahując od tematu: gdzie jest Embe? Może został powiadomiony tak jak Kokony i nie wie, gdzie nas szukać?
A tak abstrahując od tematu: gdzie jest Embe? Może został powiadomiony tak jak Kokony i nie wie, gdzie nas szukać?
Pozdrawiam,
Khaira
Khaira
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
a tutaj jest bardzo dobrze wytlumaczone co robi surowe bialko.
http://home.arcor.de/rms_pl/awidyna/awidyna.html
http://home.arcor.de/rms_pl/awidyna/awidyna.html
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Ja tez czasem daje na smaka cale jajka, szczegolnie jak mam dostawe ze wsi jajkow od kur miniaturek biegajacych po podworku.
Wspomne teraz dawne czasy, dotyczace mojej suki wykupionej "pol litrem".
Sucz byla nieprawdopodobnym smakoszem jaj ( nauczyla sie tego walczac o przetrwanie ), rodzina jej na wszystko pozwalala " bo biedny piesek " i co?
Ja notorycznie walczylam z wylysialym grzbietem, zaczelo sie od nasady ogona a potem juz tylko bylo gorzej. Ale ona potrafila wciagnac 1-2 jajka dziennie.
Wspomne teraz dawne czasy, dotyczace mojej suki wykupionej "pol litrem".
Sucz byla nieprawdopodobnym smakoszem jaj ( nauczyla sie tego walczac o przetrwanie ), rodzina jej na wszystko pozwalala " bo biedny piesek " i co?
Ja notorycznie walczylam z wylysialym grzbietem, zaczelo sie od nasady ogona a potem juz tylko bylo gorzej. Ale ona potrafila wciagnac 1-2 jajka dziennie.