Jak podtuczyc szybko leona

Wszystko o karmach i zywieniu

Moderator: Wroc_Luna

Awatar użytkownika
gingerheaven
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 6616
Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Jak podtuczyc szybko leona

Post autor: gingerheaven »

Dawajcie sposoby jesli znacie na podtuczenie wybrednego leona :lol:
Ja w kilka dni podtuczylam Enigme-efekt bylo widac w Lodzi -ale potem ja jednak odchudzilam bo sie optycznie jej glowa zmniejszyla :roll: :lol:
Gotowalam pol kilo watrobki drobiowej -az sie robil prawie pasztet z niej...wywarem zalewalam karme -cieplym ale nie goracym i jak namokla dodawalam watrobke i miksowalam na miazge :roll: -jadla az jej sie uszy trzesly a po tygodniu bylo widac wyrazny efekt :lol: .Dodawalam do tego tez tunczyka w oleju albo sardynki w pomidorach -na zmiane ;-) ,czasem jajko ugotowane na twardo -do tego len i tymianek ,moje lubia zapach ziol w jedzeniu ;-) .Na deser banany ktore moje psy uwielbiaja ...Niestety na Gale to nie dziala -nie jest zainteresowana,gdyby mogla to by chyba byla wegetrianka :cry: .Uwielbia ogorki ,pomidory,banany a na widok szyi z indyka patrzy na mnie wzrokiem jakbym chciala ja otuc :cry: Zje bo zje,czasem nie zje -generalnie lubi jesc raz na 3 dni ale teraz o dziwo od tygodnia wcina ryz z watrobka z kurczaka i surowa wolowina mielona plus szpinak -ciekawe kiedy jej sie znudzi :-?


[you] zycze Ci milego dnia:)))
fredzia
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 1070
Rejestracja: 2007-11-15, 00:17
Lokalizacja: Lublin

Post autor: fredzia »

:haha: konkurencje sprawic....wtedy najbardziej rosnie apetyt :lol:


fredzia
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 1070
Rejestracja: 2007-11-15, 00:17
Lokalizacja: Lublin

Post autor: fredzia »

a jak czesto mozna dawac psu jajko?? czy jest jakis limit,czy do momentu az pies sam zacznie pluc :lol:
Ostatnio zmieniony 2008-07-07, 20:46 przez fredzia, łącznie zmieniany 1 raz.


Awatar użytkownika
abrus
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 2393
Rejestracja: 2007-11-01, 00:47
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: abrus »

polecam wieprzowe końcówki żeberek, atrakcyjny kąsek dla niejadków i kaloryczny ;-) to jedyna rzecz, którą abyśka lubi :dizzy:


Awatar użytkownika
gingerheaven
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 6616
Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: gingerheaven »

jajka niby nie mozna za czesto-1-2 w tygodniu ale np wlasnie do szybkiego podtuczenia -np na wystawe dobre sa jajka na twrado i banany :lol: .Jak sie przez tydzien da nawet po 2 to nic sie nie stanie ale potem trzeba przerwe zrobic .Ja generalnie psom daje jajka przepiorcze :oops: 7 na tydzien -cale ze skorupka


[you] zycze Ci milego dnia:)))
fredzia
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 1070
Rejestracja: 2007-11-15, 00:17
Lokalizacja: Lublin

Post autor: fredzia »

gingerheaven pisze: .Ja generalnie psom daje jajka przepiorcze :oops: 7 na tydzien -cale ze skorupka
:rotfl: bez komentarza....ja nawet nie wiem jak takie jajka smakują :upss:


Awatar użytkownika
gingerheaven
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 6616
Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: gingerheaven »

pyszne sa,jak karmilam wiktorie to malo rzeczy moglam jesc -miala alergie i stosowalam diete eliminacyjna (to byl koszmar ,losos i brokuly i wlasnie jaka przepiorcze-to jej nie uczulalo :lol: i mleko kozie,fujjjjjj) ...Jajecznica na parze z tych jajeczek-mniam..I cos w tych jajkach musi byc bo zjedza 7 a osmego juz nie chca :lol: .Generalnie one sa zdrowsze,lepiej przyswajalne i maja mniej szkodliwych dla organizmu skladnikow :-D .
Szczeniaka jak dokarmialam to od 4 tygodnia juz jadl jaja z przepiorki i mleko kozie ,wolowine od 3 tygodnia -taka na tatara ,moj TZ mowil ze oszalalam ;-)
Ostatnio zmieniony 2008-07-07, 20:59 przez gingerheaven, łącznie zmieniany 1 raz.


[you] zycze Ci milego dnia:)))
fredzia
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 1070
Rejestracja: 2007-11-15, 00:17
Lokalizacja: Lublin

Post autor: fredzia »

chmmm...jak myslicie TZ Dagi ma racje?? :rotfl: :lol:


Awatar użytkownika
tsode
aktywny leomaniak
aktywny leomaniak
Posty: 244
Rejestracja: 2007-12-15, 21:03
Lokalizacja: Czeladź

Post autor: tsode »

:cry:
nie ma takiej opcji

mój osobnik jada tylko to co zna
a zna tylko RC Hypoalergenic pomieszany z gotowanym kurczakiem

i dobrze uwędzone kabanosy
ale na to mnie nie stać, w ilości dla leonka :haha:

i nic więcej nie ruszy absolutnie :wall:

jak próbowałam 'na głoda' to nie jadł przez 3 dni, tylko pił wodę
a próbowaliśmy chyba ze 4 razy

ten Typ tak ma i już


Awatar użytkownika
gingerheaven
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 6616
Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: gingerheaven »

tsode-ja mam identyko z Gala a suka zdrowa w sensie trzustki,watroby,nerek itd....I temu sie boje kryc troche -pomijajac jej zwariowane cieczki bez krwi :roll: bo co jak w ciazy tak bedzie linie chciala trzymac??????? :cryluch: ..To chyba sonda bym musiala ja karmic..ona suchego prawie wogole nie jada,teraz je ta wolowine z ryzem i podrobami i o dziwo nabrala troche masy az-czyt.nie licze kregow na kregoslupie :-? Ale jak dlugo bedzie to jadla?nie wiem..I potem znowu bede musiala kombinowac co tu ksiezniczka by zjadla :cry: .Czasem lubi gocze cielece ale zjadla 3 dni pod rzad ,kupilam wiecej i ..sie pospuly :-? bo sie jej znudzilo :roll:


[you] zycze Ci milego dnia:)))
Awatar użytkownika
tsode
aktywny leomaniak
aktywny leomaniak
Posty: 244
Rejestracja: 2007-12-15, 21:03
Lokalizacja: Czeladź

Post autor: tsode »

sonda?
ja próbowałam też 'na indorka'
mieliłam w maszynce karmę z mięskiem, robiłam takie małe kuleczki i próbowałam wcisnąc jak tabletki do gardła
i potrafił ukryć gdzieś ze 3 kulki, a potem po prostu wypluł wszystkie :tjump:

i teraz mam to gdzieś - póki jest zdrowy i pełen energii, pogodziłam się że mam leosiowego charta :mrgreen:


Awatar użytkownika
abrus
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 2393
Rejestracja: 2007-11-01, 00:47
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: abrus »

z tym wybrzydzaniem najgorszy problem z młodymi, jak rosną, bo strach, co z nich wyrośnie, ale fakt, że leon to jakiś ewenement, potrafi 5,6 dni nic nie zjeść, jak mu nie smakuje, czy dłużej? nie wiem - bo zawsze wymiękłam. Teraz Arwena i Artus przestali jeść, panierowałam im karmę białym serem, tuńczykiem - znudziło się, ostatnio moje dziecko znalazło puszki z Chappi sprzed dwóch lat w garażu, jeszcze po mojej nieboszczce Bercie i okazało się w drodze eksperymentu, że Acana panierowana w chappi młodym smakuje - wstyd się przyznać, że takie świństwo psom daję,ale inwencji mi już brak, pewnie też im się za jakiś czas znudzi. Oczywiście surowe końcówki żeberek są nadal na topie u całej trójki, ale staram się im to ograniczać


Awatar użytkownika
gingerheaven
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 6616
Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: gingerheaven »

a potem sie widzi pare tlustych leonow na wystawie i szok..ja nie umiem sie nadziwic a one podobno jedza normalnie -moze nasze jakies chore????????chociaz jakkbym miala tylko baloo to bym mowila ze nie rozumiem jak leon moze byc chudy :-?


[you] zycze Ci milego dnia:)))
Awatar użytkownika
ania3miasto
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 2129
Rejestracja: 2008-02-10, 13:06
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: ania3miasto »

No ale Baloo sam też mógłby nieźle wybrzydzać :-P
U mnie najlepiej idzie Barf, mięso z kośćmi w róznych ilościach, raz wiecej raz mniej. Ale to jest domena głównie Ala. Abi lubi kości, ale mięso woli ugotowane. Wczoraj zjadła kawałek surowej szyi z indyka. Ostatnio zauważyłam, że jogurt wchodzi najlepiej z bułkami, jak bułki poleję, a nie daje do przegryzienia. Codziennie porcja jabłek,bananów, pomidorów. Lubią też seler. Jesli gotuje mięso, to wykorzystuję wywar i gotuje na nim makaron, dodaje marchewkę, drobię mięso. Makaron i marchewka do misek, troche wywaru, mięso i dokładam puszkę. Znalazłam w zoologicznym taki produkt Orlando. Te konkretne puszki jesli producent nie kłamie maja dużą zawartośc mięsa. Tak ich futruje 2 x w tygodniu. Pozostałe dni uważam mocno na to co jedzą. Mam ułożoną dietę u prof. Kopczewskiego bo Ali sam nie chciał jeść karmy. Dla Abi jeśli na karmę kręci nosem dokładam puszke, ale wtedy nie daje nic innego poza twarogiem lub jogurtem. A Ali przy niej też omaszczoną karmę wcina aż się dusi. :-x No i parówki, zwykla kiełbacha ale to narzedzie idzie z nami na spacery i do nauki. :wh:


Awatar użytkownika
SiL
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 885
Rejestracja: 2007-11-22, 21:48
Lokalizacja: Łomianki
Kontakt:

Post autor: SiL »

Ja mam ten sam dylemat z Amiśkiem i tez już tracę wenę twórczą jak mu urozmaicić, żeby cokolwiek zjadł. Wspomnę oczywiście, że bunt głodówkowy nic nie dał. Na suchą karmę kręci nosem. To zaczął dostawać gotowany ryż z z mięskiem także gotowanym. Przeszło 2 tygodnie. Zajadał się, aż miło patrzeć. Potem zaczęłam trenować wygibasy jedzeniowe. Nic nie dały. Więc zaczęłam go karmić puszkami z chrupkami, to wylizywał mięsko, albo w ogóle nie tykał. Wczoraj, żeby zachęcić go do zjedzenia kolacji, której nie pamiętam kiedy ostatnio jadł, dodałam do ryżu z mięskiem zwykły serek waniliowy. Ale była pycha, miska latała na stojaku.
Innym razem po długiej przerwie potrafi sie zajadać suchą karmą jak jakimiś specjałami. _hopa_

I jak tu dogodzić Naszym RUDYM misiom :rotfl:


ODPOWIEDZ