Gdzie powinien mieszkać / żyć leonberger ?
Moderator: Wroc_Luna
Gdzie powinien mieszkać / żyć leonberger ?
Mam pytanie ponieważ słyszałam róźne opinie:
- czy leonki mogą mieszkać / żyć w bloku czy tylko w domku z ogródkiem ?
- czy leonki mogą mieszkać / żyć w bloku czy tylko w domku z ogródkiem ?
Ostatnio zmieniony 2009-03-28, 20:58 przez Reni, łącznie zmieniany 1 raz.
Mogą byleby mieszkały ze swoim ukochanym wlaścicielem. A jeśli mieszkając w bloku zapewnisz mu długie spacery to nie powinno byc problemy. Zastanów się jednak, na którym piętrze mieszkasz i co się stanie gdy zabraknie prądu? Albo gdy trzeba będzie chorego psa zanieść do weterynarza.
Ja ogólnie przeciw wskazań nie widzę, jeśli się zadba o ruch i zdrowie psa
Ja ogólnie przeciw wskazań nie widzę, jeśli się zadba o ruch i zdrowie psa
Amigo Psia Psota i jamniczka Psota :)
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
ja tez uwazam jak Sil,ba-uwazam ze leos do bloku to nawet dobry pomysl bo bedzie mial sila rzeczy lepsza socjalizacje .Ale dla leona licza sie jego ludzie,rodzina -owszem pobiegac tez lubi i trzeba mu to zapewnic ,ale sam w ogrodzie biegal nie bedzie-gwarantuje .my od 3 tygodni zmienilismy dom ze wzgledu na nasze psy i maja tyle dzialki a jak nikt tam nie wyjdzie i z nimi nie pochodzi,nie porzuca im zabawek to leza i obserwuja teren .....i sie zwyczajnie nudza
[you] zycze Ci milego dnia:)))
Wedlug mnie moga, tak jak juz wyzej napisaly dziewczyny jest wieksza socjalizacja niz w pustym ogrodku. Wiesz, ze musisz pieska wyprowadzac, leonki kochaja spacerki. Chodzac z nim zapewnisz mu odpowiednia kondycje, i przede wszystkim duzo milosci. Bo one nie cierpia samotnosci, a w mieszkaniu pewnie bedzie mogl za toba chodzic krok w krok :)
U mnie też Amigo szczeka pod drzwiami kiedy mu otwieram, zeby wszedł to ucieka. Kiedy zamykam to szczeka - innymi słowy chcę mnie zmusić do posiedzenia z nim na podwórku i gwarantuje, jak daliigala, że choćby pies miał 10 ha ziemi i tak nie będzie po nich biegał - chyba, ze jakąś zwierzynę do gonienia umieścimy w ogródku
Amigo Psia Psota i jamniczka Psota :)
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
ja mam owczarka w szarym dalekim koncu posesji-on stoi i szczeka to one leca i szczekaja,mysle ze to tak ze 150 metrow maja,potem ja sie dre cisza to odbiegaja i wracaja pod dom,po czym owczarek znowu szczeka itd.....to tez jest metoda na zabicie czasu i ruch psa .nie polecam,a co najlepsze to sasiad od tego owczarka poskarzyl sie wojtowi ze mamy grozne kaukazy ktore mu psa atakuja,a jak ten onek tam lazi i nie drze mordy to one go ignoruja zupelnie
[you] zycze Ci milego dnia:)))
- ania3miasto
- super leomaniak
- Posty: 2129
- Rejestracja: 2008-02-10, 13:06
- Lokalizacja: Gdynia
Daga, czy w kazdym nawet na końcu świata musi sie trafić jakiś upierdliwiec
Z moimi piesami jest tak - Ali wychował się w domku ale nie mieliśmy skończonego ogrodzenia więc długo wychodził normalnie na spacer z nami jak pies w bloku. Abiska wychowała się w bloku więc doświadczenia mają takie same.
Teraz mają ogrodzone podwórko ale nie ma budy ani kojca. Przyzwyczaiły się, ze można latać w tą i spowrotem i to robią często. Sprawdzają co robimy, przychodza się wymizaiać, zjeść. Naniosa piachu, wytrą się o kanapy i sciany. Potem pędzą na podwórko bo w domu im za gorąco.
Wieczorem po kolacji zasypiają w domu ale w środku nocy mnie budzą i idą na dwór. Powód - za gorąco. Gdyby nie miały tej możliwości spały by w domu do rana, a tak mordy wykorzystują możliwości jakie daje domek z ogrodem.
Dla Leośka ważny jest człowiek i bez niego po prostu się nudzi dlatego trzeba mu zapewnić swoje towarzystwo i codzinną dawkę wrażeń To jest dla nich najistotniejsze
Z moimi piesami jest tak - Ali wychował się w domku ale nie mieliśmy skończonego ogrodzenia więc długo wychodził normalnie na spacer z nami jak pies w bloku. Abiska wychowała się w bloku więc doświadczenia mają takie same.
Teraz mają ogrodzone podwórko ale nie ma budy ani kojca. Przyzwyczaiły się, ze można latać w tą i spowrotem i to robią często. Sprawdzają co robimy, przychodza się wymizaiać, zjeść. Naniosa piachu, wytrą się o kanapy i sciany. Potem pędzą na podwórko bo w domu im za gorąco.
Wieczorem po kolacji zasypiają w domu ale w środku nocy mnie budzą i idą na dwór. Powód - za gorąco. Gdyby nie miały tej możliwości spały by w domu do rana, a tak mordy wykorzystują możliwości jakie daje domek z ogrodem.
Dla Leośka ważny jest człowiek i bez niego po prostu się nudzi dlatego trzeba mu zapewnić swoje towarzystwo i codzinną dawkę wrażeń To jest dla nich najistotniejsze
Ostatnio zmieniony 2009-03-29, 07:50 przez ania3miasto, łącznie zmieniany 1 raz.
Chodziło mi też o to - czy mieszkanie nie jest za małe dla psa - no i czy przy jego gabarytach on będzie się mógł swobodnie w domu przemieszczać. Niby to są trzy pokoje ale przedpokój długi i wąski. Nie ma tej przestrzeni, no wiecie.
Owszem - pójdzie na spacery - ale większość dnia będzie domu (w mieszkaniu) - czy nie mając tej przestrzeni nie będzie się męczył? No bo to bardzo duże psy są przecież - to nie to co np. owczarek niemiecki!!! A czy w bloku nie będzie mu za gorąco?
Bo ktoś mi powiedział, że leonek do bloku to nie nadaje się zupełnie. Więc nie wiem czemu - skoro to taki łagodny misiu i nadaje się dla każdego właściciela, nawet tego niedoświadczonego. Nie wiem - może że szczeka za dużo?
Owszem - pójdzie na spacery - ale większość dnia będzie domu (w mieszkaniu) - czy nie mając tej przestrzeni nie będzie się męczył? No bo to bardzo duże psy są przecież - to nie to co np. owczarek niemiecki!!! A czy w bloku nie będzie mu za gorąco?
Bo ktoś mi powiedział, że leonek do bloku to nie nadaje się zupełnie. Więc nie wiem czemu - skoro to taki łagodny misiu i nadaje się dla każdego właściciela, nawet tego niedoświadczonego. Nie wiem - może że szczeka za dużo?
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
z tym szczekaniem to nie do konca tak,sa takie ktore szczekaja bardzo duzo ....a znam takie ze prawie wogole ....
no i nie jest to prawda ze leos nadaja sie dla niedoswiadczonej osoby-owszem,nie jest to trudny pies ale od poczatku trzeba go wychowywac i wyznaczac granice,zeby pies nie wlazl na glowe jak dorosnie.
W mieszkaniu jak i w domu z ogrodem-jednemu leonowi bedzie za goraco,innemu to nie bedzie przeszkadzac-moje jak sa za dlugo na dworzu same to placza zeby jej wpuscic do domu ,zima przy ogrzewaniu wlaczonym zatykaja wszystkie szpary pod drzwiami
no i nie jest to prawda ze leos nadaja sie dla niedoswiadczonej osoby-owszem,nie jest to trudny pies ale od poczatku trzeba go wychowywac i wyznaczac granice,zeby pies nie wlazl na glowe jak dorosnie.
W mieszkaniu jak i w domu z ogrodem-jednemu leonowi bedzie za goraco,innemu to nie bedzie przeszkadzac-moje jak sa za dlugo na dworzu same to placza zeby jej wpuscic do domu ,zima przy ogrzewaniu wlaczonym zatykaja wszystkie szpary pod drzwiami
[you] zycze Ci milego dnia:)))