sposoby zapobiegania pseudohodowli -dyskusja o umowie

Moderator: Wroc_Luna

ODPOWIEDZ
MrokMara
aktywny leomaniak
aktywny leomaniak
Posty: 298
Rejestracja: 2008-07-14, 10:27
Lokalizacja: Boża Wola

Post autor: MrokMara »

Moi drodzy,
a czy jest możliwe żeby każdy hodowca leonów w Polsce, przy sprzedaży szczeniąt sporządzał umowę w której zastrzegałby - pies/suka, który nie uczestniczy w wystawach, czyli nie ma odpowiednich papierów do rozpłodu były obowiązkowe kastrowane/sterylizowane. To tak chaotycznie, ale pewnie wiecie co mam na myśli. Ja ogólnie zmieniłabym prawo i nakazała obowiązkowej sterylizacji wszystkich zwierząt domowych nieprzeznaczonych do hodowli. Byłby całkowity spokój. Chcesz mieć psa, to niepłodnego i już, a handel psiakami bez papierów byłby przestępstwem. Pewni pomyślicie, że jestem okropna, ale mój sąsiad nadal szczeniaki i kociaki topi w szambie!!!!!!
Identyczne szczeniaki - podobne do leonów wychodzą z krzyżówek bernardynów np. z owczarkami niemieckimi. :ubz: . :karp:


Pati
fredzia
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 1070
Rejestracja: 2007-11-15, 00:17
Lokalizacja: Lublin

Post autor: fredzia »

MrokMara pisze:a czy jest możliwe żeby każdy hodowca leonów w Polsce, przy sprzedaży szczeniąt sporządzał umowę w której zastrzegałby - pies/suka, który nie uczestniczy w wystawach, czyli nie ma odpowiednich papierów do rozpłodu były obowiązkowe kastrowane/sterylizowane.
Jest mozliwe...wielu hodowców sporządza takie umowy..Jednak nie wszyscy..i nikt raczej nie moze ich do tego zmusić
MrokMara pisze:Identyczne szczeniaki - podobne do leonów wychodzą z krzyżówek bernardynów np. z owczarkami niemieckimi
:upss: nie podpowiadaj.. :--:


kokony
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 740
Rejestracja: 2008-05-13, 16:58

Post autor: kokony »

Hodowca może taką umowę sporządzić, ale....
Jak z egzekwowaniem? Do sądu? na policję? Ciężko jest prześledzić wszystkich nabywców i sprawdzić, czy wykastrowali, czy przeznaczają do legalnego rozrodu. A już jak takie krycie nastąpi i przypadkiem hodowca rodzica się dowie, to co? :cry:
W Polsce raczej nikt nie traktuje poważnie takich spraw (mówię o sądach, urzędach, policji itp) :cry:


fredzia
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 1070
Rejestracja: 2007-11-15, 00:17
Lokalizacja: Lublin

Post autor: fredzia »

ale taki nabywca zastanowi się dwa razy zanim pokryje swoją sukę....umowa do czegoś zobowiązuje i jak się odpowiednio ją sporządzi i jeszcze dodatkowo powie nabywcy,ze jest taki punkt,który jest obowiązkowy!! to myślę ze to juz zadziała jak straszak...
Ja tam bym nie ryzykowała i nie czekała na reakcje rozwścieczonego hodowcy..
a bez umowy..hulaj dusza... :-?


kokony
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 740
Rejestracja: 2008-05-13, 16:58

Post autor: kokony »

Nie miałam w umowie takiej klauzuli :-( Ustnie informowałam, co myślę na ten temat. Następnym razem poprawię umowę - macie rację. Ale i tak nie wierzę, że jak nabywca pokryje bezpapierowo sukę, to ktokolwiek zastosuje jakiekolwiek konsekwencje :-(


danuta
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 2886
Rejestracja: 2007-12-12, 20:20
Lokalizacja: Cieszyn
Kontakt:

Post autor: danuta »

Niestety maja nas w nosie-jak dzwoniłam do ludzi,którzy rozmnozyli moja suke (ogloszenie bylo na gratce)i starałam sie im powiedziec (na poczatku grzecznie),zeby zobaczyli w azylach ile ich jest,to zostałam zbluzgana :evil: ,ze to ja mam popatrzec ile nieszczesliwych dzieci jest w Centrum Zdrowia,a nie zawracac im glowy nieszczesliwymi psami i ze to ich pies i oni beda z nim robic co zechca :evil: .
Zreszta wczoraj tez to ułyszałam :cry:


kokony
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 740
Rejestracja: 2008-05-13, 16:58

Post autor: kokony »

No właśnie :-(
O tym mówię :cry:


fredzia
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 1070
Rejestracja: 2007-11-15, 00:17
Lokalizacja: Lublin

Post autor: fredzia »

no właśnie...ale jakby w umowie był taki punkt,to nabywca moze się bac konsekwencji...bo wtedy prawo stoi po stronie hodowcy...nie wazne czy hodowca egzekwowałby to prawo...wazne ze umowa moze powstrzymac od bezmyslnego właściciela suki czy psa,przed rozmnazaniem...
a bez umowy to faktycznie mozna sobie gadac i pouczac...wtedy kazdy moze odpowiedziec:
danuta pisze: zostałam zbluzgana ,ze to ja mam popatrzec ile nieszczesliwych dzieci jest w Centrum Zdrowia,a nie zawracac im glowy nieszczesliwymi psami i ze to ich pies i oni beda z nim robic co zechca .


danuta
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 2886
Rejestracja: 2007-12-12, 20:20
Lokalizacja: Cieszyn
Kontakt:

Post autor: danuta »

Ale....jesli by była w umowie konkretna kwota kary za niepapierowe krycie,to mysle,ze sad musiałby to wyegzekwowac,bo jednak jest to umowa.... nie wiem


danuta
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 2886
Rejestracja: 2007-12-12, 20:20
Lokalizacja: Cieszyn
Kontakt:

Post autor: danuta »

tylko od wyroku do wyegzekwowania pieniedzy jest bardzo daleka droga,no chyba ze zatrudnimy odpowiedniego windykatora :mrgreen:


kokony
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 740
Rejestracja: 2008-05-13, 16:58

Post autor: kokony »

Innymi słowy: trzeba być bogaty, najlepiej mieć własnego adwokata i wszystko się uda... :-/
Strzeżcie się pseudohodowcy! :-|

Taki sarkazm lekki mi się ciśnie na usta :-(


fredzia
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 1070
Rejestracja: 2007-11-15, 00:17
Lokalizacja: Lublin

Post autor: fredzia »

weźcie proszę pod uwagę fakt,ze juz sama umowa moze powstrzymac potencjalnego nabywcę od bezmyslnego rozmnazania swojej suki,czy psa.....
Myślę ze to jest wystarczający straszak...kto chciałby sprawdzac,czy hodowca wyegzekwuje kare czy nie?? a nuż sie opłaci rozmnozyc....za duze ryzyko!


fredzia
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 1070
Rejestracja: 2007-11-15, 00:17
Lokalizacja: Lublin

Post autor: fredzia »

kokony pisze:Innymi słowy: trzeba być bogaty, najlepiej mieć własnego adwokata i wszystko się uda...
Strzeżcie się pseudohodowcy!

Taki sarkazm lekki mi się ciśnie na usta
no teraz jak rozmnażacz przeczyta ten post to faktycznie pomysli,ze umowa umową...a i tak mozna robic co sie chce,bo hodowca i tak nie będzie jej egzekwował :-?


Awatar użytkownika
Parys
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 1255
Rejestracja: 2007-11-20, 15:46
Lokalizacja: Frankfurt Sosnowiec
Kontakt:

Post autor: Parys »

;-)
Ostatnio zmieniony 2009-01-16, 16:07 przez Parys, łącznie zmieniany 1 raz.


danuta
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 2886
Rejestracja: 2007-12-12, 20:20
Lokalizacja: Cieszyn
Kontakt:

Post autor: danuta »

Nie do konca,poniewaz umowa nawet ustna jest przez sad traktowana jako umowa prawno-cywilna-chyba tak to sie fachowo nazywa.A ten co podpisze takowa umowe musi sie stosowac do punktów zawartych w tejze umowie


ODPOWIEDZ