Ogon Leosia
Moderator: Wroc_Luna
Wrócilismy dzisiaj z Luną znad jeziora i kiedy zabrałem się za szczotkowanie uświadomiłem sobie że to czego dokonuje moje maleństwo abym nie dotknął grzebieniem jej ogona jest już tematem na forum. Zrobi wszystko by do tego nie doszło: ucieka, kładzie się na ziemi, chowa ogon pod siebie a nawet posuneła się do tego że swoją pierwszą szczotkę gdy tylko znalazła się w jej zasięgu - całą pogryzła ( była drewniana ). Czasami uda się tego dokonać ale po prawdziwym pojedynku na wytrzymałość i to przy przewadze ilościowej po stronie państwa.
Z tego co przeczytałem w postach wynika że niechęć pomiędzy grzebieniem a ogonę leona to jedna z cech naszych kochanych psiaków.
Z tego co przeczytałem w postach wynika że niechęć pomiędzy grzebieniem a ogonę leona to jedna z cech naszych kochanych psiaków.
- demissia
- super leomaniak
- Posty: 505
- Rejestracja: 2008-07-24, 18:42
- Lokalizacja: prawie Stolica :)
- Kontakt:
Moja Myszka wyglądała niemal jak chiński grzywacz po odkarmieniu małychabrus pisze:abyśka zgubiła ogon jak przestałam karmić, czyli koło 10 tyg po porodzie, jeszcze jak młode miały 7 tyg wyglądała rewelacyjnie, bo już schudła, a jeszcze futro było i nadal kudły na ogonie się nie pojawiają i pewnie tak będzie do zimy
Ale potem jak ruszyła to utyła prawie 10 kg i odzyskała piękny włos
Więc I Abysia niedługo jak lew będzie wyglądać
Mysieńka - za Tęczowym Mostem ...
www.leonbergery.waw.pl
www.leonbergery.waw.pl
futro jak lew odzyskała, nawet z dodatkiem froterki pod brzuchem i to jak nigdy, ten podszerstek na ogonie to rośnie bujnie jedynie zimą niezależnie od ciąży, więc mam nadzieję, że w tym roku odzyska swój dawny fason, w zasadzie to teraz abyśka jak prawdziwy lew, bo one też nie mają bujnych ogonów, jedynie pędzel na końcu
w każdym razie po tej ciąży ją podfaszeruję preparatami z omega, ponoć to ma wpływ na szybszą wymianę włosa
w każdym razie po tej ciąży ją podfaszeruję preparatami z omega, ponoć to ma wpływ na szybszą wymianę włosa
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
tak,tez uzywam tego sprzetu co Embe,poza tym mam metalowy gesty grzebien do podszerstka,szczotke z takimi ostrymi cienkimi drucikami i taki specjalny grzebien do koltunow-filcarz .w domu mam juz kolekcje okolo 20 szczotek ,nie na kazdym moim psie sprawdza sie to samo-na baloo polamalam kilka roznych grzebieni i szczotek-i to na wyczesanym psie
[you] zycze Ci milego dnia:)))
Ja mam 3.
1. Normalna do rozczesywania ogólnego
2. Grzebień do szczotkowania trudniejszych miejsc jak za uszami, czy pióra na nogach
3. I odfilcowywacz - zwany filcakiem, do sierści, która się skołtuniła, ostateczny ratunek przed wycinaniem
A jak chcesz wiedzieć więcj - Artykuł z Grzebieniologii
1. Normalna do rozczesywania ogólnego
2. Grzebień do szczotkowania trudniejszych miejsc jak za uszami, czy pióra na nogach
3. I odfilcowywacz - zwany filcakiem, do sierści, która się skołtuniła, ostateczny ratunek przed wycinaniem
A jak chcesz wiedzieć więcj - Artykuł z Grzebieniologii
Ostatnio zmieniony 2008-09-22, 07:58 przez SiL, łącznie zmieniany 1 raz.
Amigo Psia Psota i jamniczka Psota :)