Polineuropatia
Moderator: Wroc_Luna
-
- leomaniak
- Posty: 155
- Rejestracja: 2008-02-14, 19:51
- Lokalizacja: Mazowsze / Pomorze
- Kontakt:
polineuropatia
Udało nam się uzyskać wyniki badań w ekspresowym tempie. Próbki wysłane 9 Maja a wyniki już 17 Maja. Musieliśmy się dobrze wstrzelić w terminy laboratorium. Najważniejsze, że wynik jest N/N, co przy takim samym genotypie kawalera Rózi - Agasiego dobrze rokuje szczeniaczkom.
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
- ania3miasto
- super leomaniak
- Posty: 2129
- Rejestracja: 2008-02-10, 13:06
- Lokalizacja: Gdynia
Dokończę temat Arcisiowej choroby. Kiedy przyszły wyniki z Bern, że Arciś jest LPN1 N/N powiedziałam, że jak się mówi A wypada później powiedzieć B.
Arcis odszedł 24 kwietnia i tego dnia pobraliśmy 2 wycinki z n.peroneus, próbki zostały umieszczone w 10% formalinie zgodnie z wytycznymi zawartymi w artykule http://www.leonbergerunion.com/health/b ... nglish.htm . Skontaktowaliśmy się z człowiekiem podpisujacym tenże artykuł w kwestii wysłania tych próbek do zbadania.
Odpowiedź jaka przyszła zwaliła mnie z nóg, wycofano się z tych badań odkąd sa testy genetyczne z krwi. Zostałam z próbkami i mętlikiem w głowie co teraz zrobić jak już na tyle się zdobyłam,bo uczestniczenie w biopsji wcale nie było łatwe.
Ostatecznie próbki dostarczyłam 23 maja na Uniwersytet Medyczny w Łodzi.
30 maja otrzymałam e-maila z UM.
Wynik badania jest nastepujący:
Wynik badania o numerze 5204/ 2011. Dwa fragmenty tkankowe o wymiarach 2.5 cm x 0.3 cm x 0.6 cm.. Obraz mikroskopowy odpowiada pierwotnemu uszkodzeniu aksonalnemu o znacznym nasileniu, z zanikiem nerwu i włóknieniem.
Co tłumacząc na ludzki język oznacza, że była to na 100% polineuropatia.
Badanie było nadzorowane przez krajowego konsultanta w dziedzinie neuropatologii, czyli lepiej nie mogłam trafić.
Ostatnią rzeczą jaka zamierzam zrobić jest wysłanie tego wyniku do Bern z załączeniem wyniku na LPN1.
Arcis odszedł 24 kwietnia i tego dnia pobraliśmy 2 wycinki z n.peroneus, próbki zostały umieszczone w 10% formalinie zgodnie z wytycznymi zawartymi w artykule http://www.leonbergerunion.com/health/b ... nglish.htm . Skontaktowaliśmy się z człowiekiem podpisujacym tenże artykuł w kwestii wysłania tych próbek do zbadania.
Odpowiedź jaka przyszła zwaliła mnie z nóg, wycofano się z tych badań odkąd sa testy genetyczne z krwi. Zostałam z próbkami i mętlikiem w głowie co teraz zrobić jak już na tyle się zdobyłam,bo uczestniczenie w biopsji wcale nie było łatwe.
Ostatecznie próbki dostarczyłam 23 maja na Uniwersytet Medyczny w Łodzi.
30 maja otrzymałam e-maila z UM.
Wynik badania jest nastepujący:
Wynik badania o numerze 5204/ 2011. Dwa fragmenty tkankowe o wymiarach 2.5 cm x 0.3 cm x 0.6 cm.. Obraz mikroskopowy odpowiada pierwotnemu uszkodzeniu aksonalnemu o znacznym nasileniu, z zanikiem nerwu i włóknieniem.
Co tłumacząc na ludzki język oznacza, że była to na 100% polineuropatia.
Badanie było nadzorowane przez krajowego konsultanta w dziedzinie neuropatologii, czyli lepiej nie mogłam trafić.
Ostatnią rzeczą jaka zamierzam zrobić jest wysłanie tego wyniku do Bern z załączeniem wyniku na LPN1.
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
w razie problemów służe pomocą :) już tam raz z nimi korespondowałem więc w razie czego pomoge
snopciu
www.leonberger-ullises.pl
www.leonberger-ullises.pl