Nie napisałem ani ze musze (bo nikt mnie nie zmusza) ani ze wszyscy hodowcy sa niedobrzy. Wiadomix ze czarna owca się wszędzie trafi. Ale jakoś przynajmniej w moim odczuciu coś czasem pęka. Wiesz - jakby Ci to inaczej zobrazować:abrus pisze:przepraszam, ale będę nieprzyjemna - nikt żadnych tajemnic nie chce robić, ale raz narzekacie, że musicie czytać kłótnie hodowców i że wszyscy hodowcy są beee.... bo wyciągacie mylne wnioski na podstawie wypowiedzi najczęściej wyrwanych z kontekstu, a innym razem sie nie podoba, że nie można podglądać i karmić się sensacjami, a na prawdę nie jest łatwo dogodzić wszystkim, siedzieć tracić zdrowie i czas po nocach, bo niestety strona i forum się samo nie zrobiło
Chcesz kupić samochód - miesiącami czytasz w necie jaki jest super, oglądasz zdjęcia, czytasz jak na forach jak każdy zachwala ale szukasz jeszcze i znajdujesz forum producenta tych aut gdzie pracownicy sobie omawiają jakie to badziewne części tam upychają albo nie dokręcają śrubek z lenistwa albo jak to Heniek nie dokręcił kół. I w tym momencie juz niewiesz co masz myslec. Tu tez pracownikow nie obwinisz bo i za co. Ja przecież niemam do nikogo pretensji tylko to taki szok troszeczkę. Tu cztasz, oglądasz fotki i myslisz sobie jak to fajnie było mieć takiego fajnego piechola i spotkac sie czasem gdzies z zajebistymi ludzmi razem z piecholami i wymieniac na zywo doswiadczeniami a po przeczytanieu paru postow wlasciwie niewiadomo co myslec i poprostu robi się smutno.