kastracja leona

tematy dotyczace zachowania,szkolen i problemow behawioralnych

Moderator: Wroc_Luna

Mosiek
aktywny leomaniak
aktywny leomaniak
Posty: 247
Rejestracja: 2010-03-01, 22:23
Lokalizacja: Warszawa

kastracja leona

Post autor: Mosiek »

hej,

nasz Leosław dorósł i zaczął warczeć na inne psy .. był w hotelu dla psów teraz ( u Pani do której zawsze jeździ i mamy do niej zaufanie - cudna babka)i zna Leosia - i sama stwierdziła , że zmienił się - do tej ory potulny cudny Leos a obecnie - w kojcu rzut na siatke , warczenie, zęby - no cały asortyment pokazowy na inne psy.. oczywiście te wykastrowane i suki - super .. reszta musi zginąc ..rzucić się z zębami nie rzucił - bo jest karny i na nie wolno reagował .. ale kastrować go? nie będziemy wystawiać naszego Leosia mimo , że dla nas jest cudny - to ja osobiście uważam, że jest za mały i zęby trochę nie w szeregu :-) więc nie ma sensu - jak są bardziej reprezentatywne Leony. co wy na to?


Gosia
hajdi
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 406
Rejestracja: 2012-01-27, 11:13
Lokalizacja: chobot-krakow

Post autor: hajdi »

kastracja psa nie wyeliminuje agresji,obnizenie testosteronu =obnizenie motywacji psa do rywalizowania z drugim psem,jezeli leos ma za soba wiele takich agresywnych zachowan z iinymi psami to mozliwe ze staja sie one nawykiem,a tego kastracja nie wyeliminuje.Mosiek jestesmy w jednym ,,klubie'' mój Benio tez tak ma. :roll:


hajdi
pb
piszący forumowicz
piszący forumowicz
Posty: 87
Rejestracja: 2011-07-21, 12:30
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: pb »

Widzę, że mój ulubiony temat...który już doprowadził do kilku sporów na forum dla buldogów.

Moje zdanie (jako posiadacza 3 samców domu - 2BF + 1L) jest takie, że ludzie zbyt często idą na łatwiznę myśląc, że wykastrowanie psa załatwi ich problemy. Prawda jest jednak taka, że z psem trzeba pracować i panować nad nim i przewidywać jego zachowania.

Drugim aspektem jest jakieś głupie przekonanie panujące wśród dużej części społeczeństwa (i weterynarzy), że kastracja to zabieg, który ma same zalety. Otóż nie! Po pierwsze jego zalety i wady są inne od zalet/wad sterylizacji (czyli odpowiednika u suki), po drugie w wielu przypadkach wady są znacznie większe.
Polecam tu artykuł: http://www.naiaonline.org/pdfs/LongTerm ... InDogs.pdf

Oczywiście istnieją przypadki, gdzie jest to konieczne z medycznego punktu widzenia.


Wracając zaś do samych leonów... Mój Indii również ma tendencje do tego by pokazać, kto rządzi. Zdarza mu się rzucać na inne psy, by je pogonić. Co ciekawe nie bardzo wie, co zrobić...gdy pies nie ucieka. Testowaliśmy to już z pewnym Mastifem Tybetańskim. Daleko mi jednak do tego, by myśleć o kastracji i to nie tylko z powodów wymienionych wyżej, ale też choćby z tego, że to badź co bądź pies stróżujący, a poza tym właśnie dojrzewa.


--
pozdrawiam
Paweł
hajdi
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 406
Rejestracja: 2012-01-27, 11:13
Lokalizacja: chobot-krakow

Post autor: hajdi »

Napisałes pb-co ciekawe nie bardzo wie co robic gdy pies nie ucieka, wyobraziłam sobie ta konsternacje i zdziwienie na buzce: CO JEST GRANE OFIARA NIE UCIEKA? DZIWNE ,CO ROBIC? CO ROBIC? :chmmm:


hajdi
Mosiek
aktywny leomaniak
aktywny leomaniak
Posty: 247
Rejestracja: 2010-03-01, 22:23
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mosiek »

hyhhhy - no tak :mrgreen:
no pytam - bo babka mówi, że jeszcze się nie utrwaliły takie zachowania - zaczęły się dopiero i że pomoże właśnie. jest psychologiem zwierzęcym. Pies ma prawie 3 lata - w październiku skończy . hmmm ... do tej pory to taki pies co odchodził jak któryś warczał , a karny jest - słucha się - wykonuje polecenia - z tym problemu nie ma


Gosia
hajdi
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 406
Rejestracja: 2012-01-27, 11:13
Lokalizacja: chobot-krakow

Post autor: hajdi »

A pozatym ludzie to sa jego ,,klejnoty rodzinne'' :eyebrow: i jezeli nie ma wskazan zdrowotnych to po co mu je odbierac. :hissyfit:


hajdi
Mosiek
aktywny leomaniak
aktywny leomaniak
Posty: 247
Rejestracja: 2010-03-01, 22:23
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mosiek »

hyhyhyhhy
opowieść tej pani z hotelu dla psów:
Przyjezdza pan - bez zony tym razem i pyta .... eeee no wie Pani ...a propo tej kastracji naszego psa..... no bo wie Pani ....on nigdy nie byl z .... no z kobieta ....
babaka :shock: ( i sié smieje w duchu) - taaaaak??? no i wie pani , moze dac mu raz spróbowac z kobieta a potem wykastrowac .... :mrgreen:


Gosia
sava
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 765
Rejestracja: 2007-12-12, 08:52

Post autor: sava »

Drogie panie - a sprobijcie przez chwile poobserwowac naszych mezow - to sa samce jak kazde inne. I tez im niczego nie ucinamy :upss:
Taka juz uroda samcow - lagodny pies to raczej wyjatek. Sprobujcie podejsc do naszego :mrgreen:
Obrazek


DarekN
leomaniak
leomaniak
Posty: 173
Rejestracja: 2012-04-02, 09:22
Lokalizacja: Polska

Post autor: DarekN »

Czyli wyglada to tak jak gdzieś już pisałem,Leony to wcale nie misie zabawki tylko psy wiejskie strozujace.To raczej właściciele tworzą taki obraz leona niepasujacy do założeń "twórcy" rasy.Już zaczynam się martwić jak mój leon dogada się z moim donem samcem dominantem.Mam nadzieję że Bruno podporządkuje się starszemu owczarkowi z ADHD :->


Pozdrawiam

DarekN
estrella
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 1243
Rejestracja: 2011-08-08, 11:07
Lokalizacja: września

Post autor: estrella »

Mosiek pisze:hyhyhyhhy
opowieść tej pani z hotelu dla psów:
Przyjezdza pan - bez zony tym razem i pyta .... eeee no wie Pani ...a propo tej kastracji naszego psa..... no bo wie Pani ....on nigdy nie byl z .... no z kobieta ....
babaka :shock: ( i sié smieje w duchu) - taaaaak??? no i wie pani , moze dac mu raz spróbowac z kobieta a potem wykastrowac .... :mrgreen:
No wiesz.......haha ale masz teksty dobre,uśmiałam się do łez! :haha: :haha: :haha:


estrella & Sagitta & Bibi & Kenya &Miś & Lilu

-----------------------------------------
estrella
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 1243
Rejestracja: 2011-08-08, 11:07
Lokalizacja: września

Post autor: estrella »

DarekN pisze:Czyli wyglada to tak jak gdzieś już pisałem,Leony to wcale nie misie zabawki tylko psy wiejskie strozujace.To raczej właściciele tworzą taki obraz leona niepasujacy do założeń "twórcy" rasy.Już zaczynam się martwić jak mój leon dogada się z moim donem samcem dominantem.Mam nadzieję że Bruno podporządkuje się starszemu owczarkowi z ADHD :->
A mnie się wydaje ,że jednak są miśkami ale w stosunku do ludzi ,bo psie relacje są nieco odmienne-choć tak samo jak w stosunku do innych psów tak i do nas wysyłają sygnały uspokajające ,które gdybyśmy nauczyli się odczytywać było by mniej konfliktów.Można by wtedy reagować w porę.No i.....z moich obserwacji wynika że te opisy właścicieli dotyczą jednak głównie suk.I mam nadzieję,że się nie mylę i jeszcze większą .......że jak moje suki dorosną to
będą żyły zgodnie i nie będą ''prały się na każdym kroku'' :-?
Zdecydowanie popieram hajdi w tym co napisała,z psem trzeba pracować,kastracja nie rozwiąże za nas problemu.......a młodzież musi się wyszumieć (byle w granicach bezpieczeństwa ).

Nie mam takiego doświadczenia by udzielać rad........ale wyczytałam gdzieś,że człowiek nieraz niepotrzebnie ingeruje gdy psy próbują ustalić pozycje w stadzie ,broniąc słabszego .Wtedy ten silniejszy ''wkurza się jeszcze bardziej ''i atakuje z podwójną siłą.


estrella & Sagitta & Bibi & Kenya &Miś & Lilu

-----------------------------------------
hajdi
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 406
Rejestracja: 2012-01-27, 11:13
Lokalizacja: chobot-krakow

Post autor: hajdi »

sava pisze:Drogie panie - a sprobijcie przez chwile poobserwowac naszych mezow - to sa samce jak kazde inne. I tez im niczego nie ucinamy :upss:
Taka juz uroda samcow - lagodny pies to raczej wyjatek. Sprobujcie podejsc do naszego :mrgreen:
Obrazek
A BROŃ BOŻE-NIC NIE UCINAMY, TO BY DOPIERO BYŁ DRAMAT :mrgreen:


hajdi
hajdi
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 406
Rejestracja: 2012-01-27, 11:13
Lokalizacja: chobot-krakow

Post autor: hajdi »

Mosiek pisze:hyhyhyhhy
opowieść tej pani z hotelu dla psów:
Przyjezdza pan - bez zony tym razem i pyta .... eeee no wie Pani ...a propo tej kastracji naszego psa..... no bo wie Pani ....on nigdy nie byl z .... no z kobieta ....
babaka :shock: ( i sié smieje w duchu) - taaaaak??? no i wie pani , moze dac mu raz spróbowac z kobieta a potem wykastrowac .... :mrgreen:
no tak ,najpierw dac mu lizaka a potem zabrac na całe zycie :onon:


hajdi
hajdi
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 406
Rejestracja: 2012-01-27, 11:13
Lokalizacja: chobot-krakow

Post autor: hajdi »

Nasz Benek tez ma ,,problemy ze soba'' w reakcjach z innymi psami a zwlaszcza z innymi leonbergerami na ringu , no coz -taki pies, a jajka wrecz pielegnujemy- masaze i takie tam :lol:


hajdi
sava
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 765
Rejestracja: 2007-12-12, 08:52

Post autor: sava »

DarekN pisze:Czyli wyglada to tak jak gdzieś już pisałem,Leony to wcale nie misie zabawki tylko psy wiejskie strozujace.To raczej właściciele tworzą taki obraz leona niepasujacy do założeń "twórcy" rasy.Już zaczynam się martwić jak mój leon dogada się z moim donem samcem dominantem.Mam nadzieję że Bruno podporządkuje się starszemu owczarkowi z ADHD :->
teraz sie usmialam, bo ja od lat walcze z ta gloryfikacja leonow. Z kolega na jednym podworku to sie dogada - samce rzadko walcza na zycie i smierc w odroznieniu od samic. A leonbergerki nie sa inne.
A mnie się wydaje ,że jednak są miśkami ale w stosunku do ludzi
to tez zalezy od konkretnej sztuki. Zapytaj sie syna Embe :haha:


ODPOWIEDZ