Saga &Bibi .....czyli miło spędzony weekend

[estrella]

Spędziłam bardzo fajny weekend u mojej siostry i szwagra ,na działce nad jeziorem.
Dziewczyny szalały z siostrzeńcami,pluskały się w wodzie i oczywiście zwiedzały okolice bez smyczy(dzięki szwagrowi ,bo mimo moich protestów poodpinał smycze i basta).
Oto fotki dziewczynek

nad wodą






mała i duża


zawsze razem

broimy też razem


a niegrzecznych siostrzeńców naszej panci zamykamy w klatce

i lubimy wszystko co żółte

i z tym żółtym to lubimy uciekać

oprócz wyrywania kwiatków -pomagamy też sadzić,żeby pózniej było co wyrywać;-)

a po ciężkiej pracy ,mokre i brudne ładujemy się do domku

[leoświr]

Ale ekstra !!!!

Super fotki widok radosnych piesiorków bezcenny

ale super z tym jeziorkiem.....małe przeszczęsliwe

[gingerheaven]

Bibi strasznie urosla

[estrella]

Ale ekstra !!!!

Super fotki widok radosnych piesiorków bezcenny

ale super z tym jeziorkiem.....małe przeszczęsliwe

bardzo szczęśliwe........a co najlepsze,NIC nie zniszczyły.Na stole słodycze,pod stolem zabawki ,zabawki to ogólnie wszędzie leżaly,nasze klapki,rzeczy,sadzonki.
Jedynie na koniec Saga wbiła kieł w piłke plażową i niosąc wiaderko zrobiła w nim otworek mały Na 2 cale dni i jedną noc to doprawdy znikome straty

Bibi tylko raz próbowała wykopać posadzone świeżo ''magii''ale smak nie pasował i poddała się.

[vedderka]

Ale czad! co za szczęście w oczętach !
A jak układają się relacje psic? Jak ich osobowości? uzupełniają się, czy wręcz przeciwnie, są do siebie podobne? bardzom ciekawa...

[estrella]

Ale czad! co za szczęście w oczętach !
A jak układają się relacje psic? Jak ich osobowości? uzupełniają się, czy wręcz przeciwnie, są do siebie podobne? bardzom ciekawa...

Zdecydowanie jak na chwilę obecną....Bibi jest odważniejsza i przebojowa,nie daje sobie w ''kaszę napluć''Saga jest wielkim kochającym serduchem ,pilnuje małej i nie rozstaje się z nią.
Mała też chodzi za nią krok w krok .Czasami w trakcie głupawki mała traktuje zębami Sagitte
no ale musi,tamta większa i włazi na maludę całym swoim ciężarem.

Nad jeziorem wracając szły bez smyczy .Mały Kacperek (z zdjęć) został w tyle za nami (miał focha)Saga więc,zawróciła i poszła po małego trącając go nosem wymownie..jak by chciała powiedzieć.......no dalej szkrabie idż szybciej .

Więc na razie jest dobrze i oby takie relacje zostały.Staram się nie ingerować ,niech same ustalą pozycję w stadzie.

[Echinacea]

ale zabawa
świetne foty!
bez smyczy, powiadasz, chodziła????
no proszę. można...

[estrella]

ale zabawa
świetne foty!
bez smyczy, powiadasz, chodziła????
no proszę. można...

Ja bym jej nie puściła,ale szwagier poodpinał i wyzwali mnie z siorką
od ''panikary''.Nie było więc wyjścia A ONI MIELI UBAW NIEZŁY bo ja sztywna byłam ze strachu ,że psy uciekną.

To samo mam z dzieckiem.-jak siostra mówi;ograniczam go bo się o niego boję.Zabierają go na wakacje i młody ma wolność-chodzi i robi to ,na co ja''spanikowana mama''nigdy bym jemu nie pozwoliła .
No już nic nie poradzę na to ,że jestem ostrożna ,przezorna i panikara

[hajdi]

wysłałam zdjecia z leszna na maila, doszły?

[estrella]

teraz należało by dokręcić 3 rękę chyba ? bo z trzema na raz to niby jak?heheehe ?
(matko! a pancia jakie umorusane porcięta ma od piesów )

[gingerheaven]

Kenya nad morzem zanim do was pojechala .3 rece nie potrzebne ,jedna spusc ze smyczy -trzymaja sie stada

[estrella]

ooooooooooo!!!!!!!!!
a ja sobie myślałam ,że pierwszy raz zobaczy wielką wodę w Sopocie No proszę jaki światowy maluch ,hehe.

skoro jestem to od razu napiszę jak mała.............

dziś już o 4;30 wdrapała się na łóżko i wylizała mnie po twarzy..........głodna była
więc wstałam ją nakarmić ,co Bibi skwitowała prychnięciem z wyrzutem typu ''ona ma jakieś przywileje???''
O 6 wstałam bo tak wstaję normalnie Oskara do szkoły budząc i mała też wstała
i tak do teraz plądruje zakamarki w domu.
Ty ją Dagmara uczyłaś zakładania rajstop??????
Bo moje już wszystkie z pudła powyciągała .......więc powiązałam jej w supły i ma dziecko teraz zabawę!
Relacje z psami ok,z papugami -ojej a co to takie skrzeczące i chce mnie dziobnąć?
Do domowników ''przykleja się''jak tylko ktos się pojawi w pobliżu.
No i mamy już pierwsze szkody na konto tej panny-Legowisko pancia piekne kupila ,ale już wygląda jak ''po wojnie''dziś w nocy wygryzła wielką dziurę w nim !!!!!!!!
No i firanki panelowe u Oskara ......lekko się skróciły
tak więc na razie będziemy świecic gołym oknem ,bo kolejnych nie zakładam
to tak w telegraficznym skrócie.
dziś wstawimy zdjęcia małej .

[Echinacea]

jestem pełna zachwytu z rańca!!!!
Estrella:
Kenya jest prześliczna,śliczny misiaczek!!! że też minęły bezpowrotnie szczeniaczkowe czasy u Eśki
Saga: no toż to piękność, one są z Eśką w podobnym wieku, prawda ? moja za dwa miesiące skończy dwa lata ( dwa lata...!!!)
Bibi- śliczna i puchata jest.
wszystkie są cudne. z jednej strony myślę że to lekkie szaleństwo, trzy leonięta ale z drugiej strony: a why not, skoro można ??kiedy spełniać swoje marzenia? więc cieszę się razem z Tobą, gratuluję i ściskam całe ŚLICZNE stado!!!!!!!!!!

a maszerujecie super
ściskamy!

[estrella]

jestem pełna zachwytu z rańca!!!!
Estrella:
Kenya jest prześliczna,śliczny misiaczek!!! że też minęły bezpowrotnie szczeniaczkowe czasy u Eśki
Saga: no toż to piękność, one są z Eśką w podobnym wieku, prawda ? moja za dwa miesiące skończy dwa lata ( dwa lata...!!!)
Bibi- śliczna i puchata jest.
wszystkie są cudne. z jednej strony myślę że to lekkie szaleństwo, trzy leonięta ale z drugiej strony: a why not, skoro można ??kiedy spełniać swoje marzenia? więc cieszę się razem z Tobą, gratuluję i ściskam całe ŚLICZNE stado!!!!!!!!!!

a maszerujecie super
ściskamy!

Taaak ,kuzynostwo mojego męża stuka się po głowie na wieść o 3 Leonie....ale oni zrobili sobie dziecko mając po 40 lat co jest bardziej szalone?
Moja rodzina i Darka też .......widziała by nas obwieszonych dziecmi ,ponieważ u nich rodzą się jak świeże bułeczki ....ot tak co róż wyskakuje jakiś bobas u kuzynki,brata czy ciotki
A ja .......ja ''nie czuję''tego bluesa .Ja uwielbiam futra ,ogony,kłaki i piasek na podłodze
i jak te oczy patrzą szczerze i kochają szczerze .......a dziećmi jak podrosną to bywa różnie.
Szaleństwem było by gdybym miała kolejne własne potomstwo-bo do tego po prostu się nie nadaję.
Jednego tylko szkoda że One tak szybko rosną........jak przywiozłam Kenyę i stanęła na spokojnie obok Bibi co dopiero przecież była taka tycia .......otwarłam buzie ......matko ''Bi ''jakaś ty wielka już.. .....że o Sagitce nie wspomne

Dzięki za komplementy .....mam nadzieję że dziewczyny będą się zgadzały i kochały.
Uwielbiam spacery z nimi i uwielbiam ten widok ,który wcześniej tylko mogłam pdziwiac na zdjęciach innych.Tak to było moje marzenie i spełniło się !

No a ,że tak szybko aż trzy ?Ktos mi niedawno powiedział ,ze nie jestem pierwsza co się dorobiła takiego stada w tak krótkim czasie

[leoświr]

No i SUPER!!!!!

Ja też baaardzo gratuluję całej gromadki pięknych, puchatych, rudych Leonków

Wszystkie są cudne i fajnie wiekowo, od największej do najmniejszej.....Kenya jest po prostu cudnym dzidziusiem jeszcze dosłownie przed chwilą Bibi taka była i rozpływałam się w zachwytach jak na zdjęciach bawiła się z chłopakami....od siostry czy jakoś tak ???

fajnie, cieszę się jak ludzie spełniają swoje marzenia i w dodatku taaakie marzenia ....o leonkach

A jak sobie radzisz z "nie rozpieszczaniem" jak to wszystko takie słodkie?Bo ja sobie nie radzę z Drimusiem na wszystko mu pozwalam, karmie przy stole - za co mi się juz oberwało, i za moment do rozwodu dojdzie, bo rozsądny mąż mówi " nie wolno" a ja nie słucham i stwierdził że to najpierw mnie wyśle na szkolenie

Życzę powodzenia i trzymam kciuki oby sie wszystkie zdrowo i w zgodzie wychowywały a Tobie życzę duużo cierpliwości i stalowych nerwów