Miałam sen...
Moderator: Wroc_Luna
Miałam sen...
Śniło mi się, że moja Ami miała szyję jak lama. Nie trzymała jej tak pionowo tylko w przedłużeniu kręgosłupa. Jak szła to szyja tak dostojnie bujała się na boki. Pysk był leonowy oczywiście. Teraz spać nie mogę bo nie wiem co to znaczy. Czy ktoś ma jakąś propozycję intermpretacji, a może sennik egipski coś wspomina na ten temat?
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
-
- leomaniak
- Posty: 155
- Rejestracja: 2008-02-14, 19:51
- Lokalizacja: Mazowsze / Pomorze
- Kontakt:
hm...ogolnie sen o psie interpretuje sie tak że ktos cie ,,obszczeka'' czyli jakas nie przyjazna osoba wokół ciebie może stwarzac problemy, mieszac ,obmawiac itp. ja miałam koszmarny sen kilka miesiecy temu że jacys złodzieje przyszli ,podstepem zwabili moja lubiaca wszystkich ludzi suke , i rozcinali ja nożem na moich oczach-OKROPNE.
hajdi
A śni się czasem coś Waszym psom ? Nasz czasami wydaje dziwne dzwięki przez sen, popiskuje, gada z kimś i macha łapami jakby biegał, kiedyś nawet zawył. A dzisiaj się zaczał miotać jakby chciał wstać a nie mogl albo jakby z kimś walczył, przeraził mnie bo bałem się że coś mu się stało. Jak go obudziłem to jeszcze przez chwilę nie wiedział co jest grane. Może się to wydać śmieszne ale ja kurde byłem przerażony. Tylko mój pies ma takie odjazdy ?
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Nie,u mnie wszystkie Tylko w roznym natezeniu,najwiecej snow miala s.p Gala ,i Magia miewa strasznie intensywne sny -czasem sie zastanawiam czy to nie zalezy od jakiejs wrazliwosci wiekszej,emocjonalnosci ??
Juz nawet moje maluchy przez sen powarkuja i przebieraja lapeczkami
Juz nawet moje maluchy przez sen powarkuja i przebieraja lapeczkami
Ostatnio zmieniony 2012-05-14, 05:22 przez gingerheaven, łącznie zmieniany 1 raz.
[you] zycze Ci milego dnia:)))
yack pisze:A śni się czasem coś Waszym psom ? Nasz czasami wydaje dziwne dzwięki przez sen, popiskuje, gada z kimś i macha łapami jakby biegał, kiedyś nawet zawył. A dzisiaj się zaczał miotać jakby chciał wstać a nie mogl albo jakby z kimś walczył, przeraził mnie bo bałem się że coś mu się stało. Jak go obudziłem to jeszcze przez chwilę nie wiedział co jest grane. Może się to wydać śmieszne ale ja kurde byłem przerażony. Tylko mój pies ma takie odjazdy ?
sni sie a jakże, bencio jak byl mały to snił ze pije mleczko od mamy bo tak fajnie cycał i dzwieki wydawal mlaskania , mój ddb był mistrzem w reakcjach ze snu z wszystkich moich psow , warczał, szczekał, kopał nogami [jakby pływał] może uciekał przed czyms we snie, kaukazka tez miała sny ale zdecydowanie mniej realistyczne troche sie powierciła ,pofukała i tyle. ciekawe o czym snia nasze psy ?
hajdi
A Drimuś jak śni......też sie bałam że coś mu się stanie
Przedwczoraj w nocy cos mu sie musiało śnić bo tak strasznie w werandzie popiskiwał i kopał nogami że mnie obudził
Najsłodszy jest jak o czymś śni i mlaska języczkiem aż mu sie wysuwa ojeju jaki jest wtedy słodki nawet zdjęcie kiedys mu tak zrobiłam
Przedwczoraj w nocy cos mu sie musiało śnić bo tak strasznie w werandzie popiskiwał i kopał nogami że mnie obudził
Najsłodszy jest jak o czymś śni i mlaska języczkiem aż mu sie wysuwa ojeju jaki jest wtedy słodki nawet zdjęcie kiedys mu tak zrobiłam
Echinacea pisze:Gałczyński fajny wiesz o tym napisał- "Sen psa"
Sen psa
Na polu kalafiory,
na całe życie dość,
każdy kalafior spory,
i w każdym rośnie kość,
więc podjem znakomicie,
aż po żołądka kres.
Och, piękne, piękne życie.
Och piękny jestem pies.
Przechodzę do alkowy,
w alkowie stoi stół,
ma czworo nóg wołowych,
wędzonych w dymie z ziół,
pożeram wszystkie nogi,
zostaje tylko blat.
Ach! mój żywocie błogi.
Ach! piękny, piękny świat.
Po łączce chodzą krówki,
słownie sześćdziesiąt sześć,
podchodzę, to parówki,
gorące, tylko jeść,
parówki autentyczne,
kilometrowy zwój,
Ach! chwile niebotyczne.
Och! piękny świecie mój.
Na wzgórku stoi lasek,
a w lasku pachnie wrzos,
ten lasek też z kiełbasek,
i widzę, wrzos to sos,
więc cały lasek wcinam,
rozlewam wrzos do waz,
Ach! cudna to godzina.
Och! niebywały czas.
Już jesień jest niestety,
deszcz chlupie chlup, chlup, chlup,
spadają z drzew kotlety,
a wszystkie do mych stóp,
tłuszcz pryska mi na rzęsy,
sztukamięs pędzi wiatr,
wieprzowy wschodzi księżyc,
Zbaraniał cały świat.
Zbaraniał cały świat.