Kołtuny - pomocy!!!

Wszystko o pielegnacji naszych zwierzakow

Moderator: Wroc_Luna

chodziu
piszący forumowicz
piszący forumowicz
Posty: 30
Rejestracja: 2011-07-18, 15:39
Lokalizacja: Krosno

Kołtuny - pomocy!!!

Post autor: chodziu »

Witam

Piękny dzisiaj dzień był u nas więc stwierdziłem przyszedł czas na zrobienie porządku z psiakiem i odkurzenie go po zimie. Kupiłem szampon dla psiaków z długą sierścią, wsadziłem "malucha" ;-) do wanny i wypucowałem go porządnie. Po myciu zacząłem go suszyć i wyczesywać. Okazało się, że psiak zaczął już zrzucać podszerstek i na całym grzbiecie zaplątał się on z właściwym włosem. Porobiły się straszne kołtuny. Pomóżcie co z tym zrobić ?


Awatar użytkownika
ania3miasto
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 2129
Rejestracja: 2008-02-10, 13:06
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: ania3miasto »

jeśli nie użyłeś odżywki zaczekaj aż dobrze wyschnie. potem czesz najpierw szczotką, potem metalowym grzebieniem.


Awatar użytkownika
abrus
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 2393
Rejestracja: 2007-11-01, 00:47
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Kołtuny - pomocy!!!

Post autor: abrus »

chodziu pisze:Witam

Okazało się, że psiak zaczął już zrzucać podszerstek i na całym grzbiecie zaplątał się on z właściwym włosem. Porobiły się straszne kołtuny. Pomóżcie co z tym zrobić ?
sfilcował się - normalka :mrgreen:
ten podszerstek należy zrzucić na sucho przed kąpielą, ale już pozamiatane - teraz musisz tak, jak radzi Ania - cierpliwie odplątać każdą kępkę dredów


chodziu
piszący forumowicz
piszący forumowicz
Posty: 30
Rejestracja: 2011-07-18, 15:39
Lokalizacja: Krosno

Post autor: chodziu »

No to czeka mnie nie lada zajecie :-/


chodziu
piszący forumowicz
piszący forumowicz
Posty: 30
Rejestracja: 2011-07-18, 15:39
Lokalizacja: Krosno

Post autor: chodziu »

Dzięki za podpowiedzi zaczekam do jutra i zacznę wyczesywać. A nawet kupiłem furminator tylko nie pomyślałem, że tak się może stać.


Awatar użytkownika
gingerheaven
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 6616
Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: gingerheaven »

U mojej bajki tak sie robi co roku jako ze ma strasznie duzo tego podszerstka i plywa namietnie,jak nie zdaze wyczesac w czasie wylinki to sie robia takie smieszne koltuny -one latwo wylaza podczas czesania,tyle ze pies bedzie bardziej lysy niz jakby byl wyczesany przed tym wszystkim :lol:


[you] zycze Ci milego dnia:)))
Awatar użytkownika
embe
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 1900
Rejestracja: 2007-12-14, 20:53
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: embe »

Gdy nie miałem takiego doświadczenia z długokłakowymi olbrzymami, a nieodżałowanej pamięci niuf mi się sfilcował, to moja córka ostrzygła go do łysa - po trzech miesiącach wyglądał już "normalnie". Zresztą widziałem kiedyś, tylko nie pamietam w jakim topicu, fotkę leona zgrabnie ostrzyżonego "na lwa z afrkańskiego buszu" :hahah:
Uprzedzam, ze wyczesywanie kołtunów u leona jast dla niego bolesne, więc nie będzie z tego faktu zadowolony. Reasumując: czeka Ciebie wyczesywanie, mocne prztyrzymywanie psa, gonienie go po całym domu i podwórzu z grzebieniem w ręce, oraz okrzyki złości i rozpaczy; czyli cała kupa sportu ekstrmalnego! :rotfl:
Życzę powodzenia i sukcesów! _03_
:smoke:


Awatar użytkownika
abrus
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 2393
Rejestracja: 2007-11-01, 00:47
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: abrus »

Embe - chyba o tym zdjęciu mówisz
nieżyjący już Teamaides Amidas Adidas
Obrazek

a golenia nie polecam - róznie to bywa z czasem odrastania futra u leonbergerów, a na lato futro się przyda dla ochłody ;-)


chodziu
piszący forumowicz
piszący forumowicz
Posty: 30
Rejestracja: 2011-07-18, 15:39
Lokalizacja: Krosno

Post autor: chodziu »

Dopiero we wrześniu jadę na wystawę więc mam trochę czasu ;)


chodziu
piszący forumowicz
piszący forumowicz
Posty: 30
Rejestracja: 2011-07-18, 15:39
Lokalizacja: Krosno

Post autor: chodziu »

Ujmę to tak:
Apel do hodowców ;-) :
Każdy hodowca powinien przy sprzedaży psa przestrzec przed zrobieniem takiej głupoty jak ja.

Trzy dni walki z kołtunami, brak czucia w palcach, około 9godz. wyczesywania, wydzierania, rozrywania za pomocą palców, furminatora, szczotki metalowej ..... ale, zobaczyć efekt bezcenne..... :mrgreen: . Nie wiedziałem, że mój pies ma takie piękne futro.


sava
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 765
Rejestracja: 2007-12-12, 08:52

Post autor: sava »

Kupiłem szampon dla psiaków z długą sierścią, wsadziłem "malucha" do wanny
co kraj, to obyczaj. U nas 99% leonow nigdy nie widzialo wanny a kapanie leonow jest wprost niewskazane.


chodziu
piszący forumowicz
piszący forumowicz
Posty: 30
Rejestracja: 2011-07-18, 15:39
Lokalizacja: Krosno

Post autor: chodziu »

sava pisze:
U nas 99% leonow nigdy nie widzialo wanny a kapanie leonow jest wprost niewskazane.
Jeśli tak to był to drugi i ostatni raz ;)


estrella
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 1243
Rejestracja: 2011-08-08, 11:07
Lokalizacja: września

Post autor: estrella »

Moja Saga po fryzjerze chwilę była piękna........pózniej jak się zaczęła puszyć to do dziś jeszcze ma afro.Wyczesuję codziennie,nadal i nadal i nadal.
Pewnie dojdzie do ładu jak się pobrudzi :lol:


estrella & Sagitta & Bibi & Kenya &Miś & Lilu

-----------------------------------------
Awatar użytkownika
embe
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 1900
Rejestracja: 2007-12-14, 20:53
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: embe »

abrus pisze:Embe - chyba o tym zdjęciu mówisz
nieżyjący już Teamaides Amidas Adidas
Tak, o tym; dziękuję Kasiu! Ty to masz chyba całe forum i również to poprzednie w głowie, i komputerze. Podziwiam... _całus_
:aplaus:


Awatar użytkownika
embe
super leomaniak
super leomaniak
Posty: 1900
Rejestracja: 2007-12-14, 20:53
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: embe »

sava pisze:co kraj, to obyczaj. U nas 99% leonow nigdy nie widzialo wanny a kapanie leonow jest wprost niewskazane.
Ramzes był w swoim życiu tylko raz kąpany, jako szczenię przed "światówką" w Poznaniu. Nie liczę częstych pływań w jeziorach, ale te były bez mydła i szamponu. Częste wyczesywanie zapewnia czystość psu i powoduje, że nie wydziela żadnych psich zapachów. Kąpiel ze środkami "piorącymi" wcale nie jest konieczna. W 2006 roku na wystawie klubowej w Mlada Boleslaw (CZ) pani sędzina, oceniająca klasę otwartą (bardzo ładna, wysoka i dobrze mówiąca po angielsku - może Sava ją zna???) przetrzegała młodych wystawców przed zbyt częstymi kąpielami, bo ideą leonbergera nie jest nadmierna "puchatość". :chmmm:
:smoke:


ODPOWIEDZ