Dog Shows in Łódź 2012
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
tak, taak... wczoraj minęło 5 lat, jak zdobyłyśmy z babcią Abysią (również w Łodzi) pierwszy medal - identyczny (taki sam kolor i model) jak wczoraj z wnukiem Kingiem... i po tych 5 latach osiągnęliśmy taki oto poziom "profesjonalnego handlingu"hajdi pisze:F 1, najwazniejsze to sie nie poddawac-a wiadomo że trening czyni mistrza. nastepnym razem napewno bedzie lepiej
gingerheaven pisze:I byla bardzo usmiechnieta i sympatyczna ,to tez ostatnio rzadkosc
taaaak -to fakt.Nie mam dużego porównania ,ale kto był w Nowym Dworze zauważył różnice z pewnością .
Tak sobie myślę-że ocena Dobra od takiej dokładnej i surowej w ocenie sędziny-to i tak nie jest zle.
A ja chyba mam uzasadnienie zachowania Sagi (węszenia w trawie zamiast biegania)
Wczesniej miesliśmy coś jakby cieczkę-ale to było takie niemrawe i myślałam ufff dobrze ,że skonczyło się przed wystawą.
Wczoraj wieczorem ''totalnie zalało ''naszą Kobietkę-czyli cieczka na maxa.A to wczesniej-to nie wiem co to było?Jakieś przedbiegi?
Ja chcę jeszcze dodać-że jak taki głuptas kochalam się w dużych pulchnych Leosiach i Sage tak widziałam .Gingerheaven uświdomiła mi ,że jednak to może mieć konsekwencje oprzykre .Sama zaś na własne oczy widziałam,że te mniejsze i szczuplejsze ładniej się prezentują w ringu i w ogóle.
estrella & Sagitta & Bibi & Kenya &Miś & Lilu
-----------------------------------------
-----------------------------------------
ja tez czasem wprowadzam jakies dziwne elementy - chyba taniec z psem - oberek moze:abrus pisze:tak, taak... wczoraj minęło 5 lat, jak zdobyłyśmy z babcią Abysią (również w Łodzi) pierwszy medal - identyczny (taki sam kolor i model) jak wczoraj z wnukiem Kingiem... i po tych 5 latach osiągnęliśmy taki oto poziom "profesjonalnego handlingu"hajdi pisze:F 1, najwazniejsze to sie nie poddawac-a wiadomo że trening czyni mistrza. nastepnym razem napewno bedzie lepiej
Obrazek
Wels 2009
Juz raz tu wstawialamgingerheaven pisze:Dragus tez chudzielec
Ja to uwazam ze te dobrze odkarmione to owszem wrazenie robia ale co bedzie z ich ruchem w wieku 7 lat strach myslec.Wyjatkiem jest na pewno dobrze odkarmiona sunia Savy -ktora plywa,trenuje itd ,jednak leosiom ktore maja raczej dosc stateczny tryb zycia balabym sie zafundowac taka mase i swoje jednak bede trzymac na szczuplo -mimo ze ruchu maja sporo
http://www.bohemia-atevy.com/ostatnislu ... /index.htm
konkretnie 1.05 minuta i 4.11 minuta
to jest gruba suka i 7letni pies z HD C.
Prosze sie nie pytac co to za akcja na poczatku - to byl tzw szum komunikacyjny miedzy mna i Gerym
a ja nigdy nie liczylam na jakikolwiek sukces, majac psy no name. Slyszal kto kiedy o hodowli Mlynsky rybnik? Nie uwierzycie jak bylam zaskoczona, kiedy wygral w roku w Olomuncu mlodziez w konkurencji 6 psow.Archisia pisze:Mnie natomiast zebrało po tej wystawie na wspominki bo szperając po "psich" książkach znalazłam swoje pierwsze zgłoszenie na wystawę a była to wystawa w Łodzi w dniu 5 V 2002 roku.
Tym sposobem obchodziłam na niedzielnej łódzkiej jubileuszowej bo XX, X-lecie swoich potyczek ringowych
Początki kariery były bolesne, niejednokrotnie wracając do domu czułam się potraktowana niesprawiedliwie a i łzy potrafiłam uronić.
Później nadszedł okres buntu " no bo jak to mój najpiękniejszy pies mógł przegrać z tym innym"
Teraz po latach nauczyłam się dystansu do tego co się na ringu dzieje, pogodziłam się z tym,że mój pies wcale nie musi być tym pierwszym najlepszym i nareszcie znalazłam prawdziwa przyjemność w wystawianiu.
Estrella, a możesz te zdjęcia podpisać ? kto i z jakim psem? przepraszam, ze tak marudzę, Ciebie rozpoznaję, reszty prawie nie buuu
Wiem, że zamiast marudzić trza się ruszyć na wystawę- we wrześniu będzie w Wwie , tyle że ja zdecydowanie towarzysko i jak się da, wezmę i Eśkę.
gratulacje raz jeszcze!!!
a Bibi przesłodka..
Wiem, że zamiast marudzić trza się ruszyć na wystawę- we wrześniu będzie w Wwie , tyle że ja zdecydowanie towarzysko i jak się da, wezmę i Eśkę.
gratulacje raz jeszcze!!!
a Bibi przesłodka..
Magda i Esia