Pozdrawiam Wszystkich.
Moderator: Wroc_Luna
Pozdrawiam Wszystkich.
Witamy Wszystkich, mieszkamy w woj. mazowieckim.
Na razie marzymy o Leośku, zakochani od jakiegoś czasu.
Pozdrawiamy
Na razie marzymy o Leośku, zakochani od jakiegoś czasu.
Pozdrawiamy
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
lokalizacja
Dziękujemy.
Co do lokalizacji, to teraz mieszkamy w Górze Kalwarii, ale późną wiosną przeprowadzamy się w okolice Puszczy Kampinowskiej- wioska Stelmachowo.
Pozdrawiamy
Co do lokalizacji, to teraz mieszkamy w Górze Kalwarii, ale późną wiosną przeprowadzamy się w okolice Puszczy Kampinowskiej- wioska Stelmachowo.
Pozdrawiamy
Jak to nie? :)Ewa pisze:Witam serdecznie!
Warto dołączyć do "zaleosionych" - nic się z tym nie równa
Kupno leonbergera równa się zmiana samochodu na większy, wymianie klamek na okrągłe i pilnowaniu jedzenia, żeby nie leżało 'bezpańsko'...bo długo nie poleży :)
Nasz się ledwo mieści na tylniej kanapie - trzeba będzie za jakiś czas wykombinować jakiś "Leosiowóz".
Klamki trzeba będzie kupić w najbliższym czasie, a jedzenie pilnujemy na bieżąco. To tyle zmian odkąd mamy naszego wspaniałego Indka, czyli od pół roku.
Ale oczywiście (i na pewno tu się powtarzam) WARTO!
--
pozdrawiam
Paweł
pozdrawiam
Paweł
hyhhyhy co do klamek - my nasze drzwi na taras związujemy teraz gumką ... bo Leosławowi było za ciepło i szedł sie ochłodzić na tarsa w nocy.... ale drzwi nie zamykał za sobą wiec sie człowiek budził o 4 nad ranem w jakiejs zimnicy
- samochód - ooo tak zmieniony i kupiony pod psa my kupilismy crisler-a dłuższą wersję . i nie ma kłopotu - i wózek wejdzie i bagaże i pies ma sie gdzie położyć- a nawet wstac w czasie jazdy i sie obrecic
no ale warto!!!
- samochód - ooo tak zmieniony i kupiony pod psa my kupilismy crisler-a dłuższą wersję . i nie ma kłopotu - i wózek wejdzie i bagaże i pies ma sie gdzie położyć- a nawet wstac w czasie jazdy i sie obrecic
no ale warto!!!
Gosia
Witam serdecznie.Mieszkam w Warszawie. Moja rodzinka to ja, mąż, trzech synów
(jeden już mieszka osobno) i mój rozpieszczony piesek maks. Od jakiegoś czasu czytam wszystko na temat leonbergerów. Bardzo bym chciała mieć pieska. Byłam nawet ( po wcześniejszej rozmowie i umówieniu się na spacerek) w hodowli Psia Psota aby zobaczyć je na żywo i porozmawiać o rasie. Nadal jestem w nich zakochana
( chyba jeszcze bardziej).
Pozdrawiam wszystkich.
(jeden już mieszka osobno) i mój rozpieszczony piesek maks. Od jakiegoś czasu czytam wszystko na temat leonbergerów. Bardzo bym chciała mieć pieska. Byłam nawet ( po wcześniejszej rozmowie i umówieniu się na spacerek) w hodowli Psia Psota aby zobaczyć je na żywo i porozmawiać o rasie. Nadal jestem w nich zakochana
( chyba jeszcze bardziej).
Pozdrawiam wszystkich.
bogda
- gingerheaven
- super leomaniak
- Posty: 6616
- Rejestracja: 2007-11-15, 22:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt: