Artykuł w lokalnej gazecie pokazali mi Szwedzi, u których byłam... teraz znalazłam info w necie
to się stało dzień przed naszym rejsem. Pomyśleć, że na jednym z promów tych linii jest pokład dla samochodów pod chmurką. Jedna i druga strona winna - ci co przemycają i ci co kupująPrzemytników złapano podczas rutynowej kontroli w miejscowości Karlskrona. Szczeniaki zapakowane w kartony i klatki były schowane między ubraniami i rzeczami osobistymi mężczyzn w prowadzonym przez nich samochodzie. Okazało się, że zwierzęta były w tak złym stanie zdrowia, iż musiano je uśpić.
Cały artykuł:
http://polonia.wp.pl/title,Polscy-przem ... caid=1a5d4
nam sprawdzano starannie papiery Arweny - paszport, wpisy, zaświadczenie o przeciwciałach wścieklizny, chip... każdy kierowca zjeżdżający z promu musiał dmuchnąć w alkomat - to tak ku przestrodze, bo tam każdy samochód jest starannie oglądany