Leosie z Ginger Heaven

[iwona i Car]

BEDZIE DOBRZE ,BO MUSI BYC DOBRZE , trzeba zyc nadzieja

A teraz zaden nowy nabywca z FRACJI !!!!! nie mam do zabojadow zaufania .
Smutne

[MagdaB]

Ja tesz trzymam kciuki żeby przerzyły

[gingerheaven]

wszystko zalatwione-rtg bedzie po porodzie .Tyle ze po porodzie hd/a nie dostanie -nie od razu po nim

[MagdaB]

Dlaczego?

[gingerheaven]

bo miednica po porodzie bedzie rozluzniona -tak samo jak w cieczce nie robi sie rtg

[MagdaB]

Dziękuje za odpowiedż, niewiedziałam

[McDzik]

No ładnie.. :( A która to jej cieczka? Wiesz coś?

[gingerheaven]

nie wiem,ma 20 miesiecy .Niby u nas tez tak sie kryje,ja sama krylam Kaje majaca wowczas 22 miesiace ale Kaja byla na swoj wiek dojrzala suka i juz zbadana

[McDzik]

No masz... A ja dziś się tyle nasłuchałam o tym, że w umowach trzeba na kruczki uważać i o tym, jak co niektórzy je ładnie omijają i nie ponoszą konsekwencji na przykładzie pewnej hodowli.. i teraz z tym mi się skojarzyło .. Ehh, przynajmniej te badania załatwiłaś, żeby były PO, a nie w trakcie. Dobrze, że masz oczy otwarte, ktos inny by mógł olać sytuacje, bo 'suka sprzedana to już wszystko właścicieli sprawa'.

[gingerheaven]

ja mam umowe pisana u prawnika wiec to nie kruczki-gdyby to bylo w polsce to bym zrobila kroki ku wyciagnieciu konsekwencji ale we francji co ja moge .I martwi mnie to rtg bo gdyby zrobili jak nalezy i wyszloby a lub B lub nie wiem co-ok .a tak to wyjsc rozne rzeczy moga -w sumie chyba nic zlego wyjsc nie mzoe ale wiem ze w cieczce miednica jest luzniejsza to po porodzie zaraz tym bardziej.no nic,czas pokaze-ale nie lubie jak to bez rak i nog robione.uprawnienia ma ,nawet zaczela wygrywac ,pokryta interem ale braku badan nie moge przezyc

[McDzik]

No kto jak kto ale Ty to masz hopla na punkcie badań to moge się tylko domyślać co czujesz (Ja w swojej rasie tez szukałam psa m.in. po przebadanych rodzicach na oczy[wiadomo, krótkie kufy] i dopiero się uspokoiłam jak wszystkie kopie badań miałam w szufladzie). Ale w sumie powinnaś być spokojna, nie po to sama robiłaś skojarzenia z psami przebadanymi i o przebadanych przodkach Ryzyko jest na prawde małe, a podobno jak się człowiek martwi, to 'przyciąga złe', więc spokojnie

[gingerheaven]

no niestety mam hopla bo mam psa z dysplazja-lekka bo lekka ale mam a ta dysplazja kiedys mi napedzila mega stracha -ale jest ok,bedzie latal do poznej starosci raczej bez problemu -nie mowie o baloo zeby nie bylo watpliwosci choc u niego to sie balam ze ma dysplazje-zreszta ja swoje suki w wieku 6-7 mies tez przeswietlalam idac jak na skazanie-taka juz jestem .Serce tez badam i sa badania na watrobe,trzustke,nerki ,jelita -wiecznie wydaje mi sie ze sa chude,a nagle potem ze za grube .Jeszcze nam oczka zostaja,w koncu to tez musze zrobic ale juz przed kolejnymi kryciami zrobie -pra i katarakta -ja mam tu weta od oczu i byly sprawdzane czesciowo -ale on nie ma uprawnien a pra nie robi ale katarakty nie maja .No i mialy badania na tarczyce

[McDzik]

Ja szukałam w internecie wetów-okulistów z uprawnieniami na PRA i znalazłam trzech w Lublinie i jednego w Warszawie Pytałam trochę po psiarzach, ale o innych nikt nic nie słyszał. W mojej miejscowości nie ma takiej lecznicy, więc prawdopodobnie zostaje mi tylko ten Lublin lub Wawa, chyba, że są jacyś weci-okuliści, którzy się nie ogłaszają w internecie, bo nie wierzę, żeby na całą Polskę było ich tylko 4! Przodkowie mojego psa byli badani u wet. Jacka Garncarza w Warszawie. Znasz może jakieś inne lecznice w innych miastach?

[gingerheaven]

no nie wlasnie..u mnie jest specjalista od okulistyki ale nie ma uprawnien ZK.

[kokony]

Ja tesz trzymam kciuki żeby przerzyły

cudna wypowiedź. Czymam kcióki za naukę ortografji