do smiechu
Moderator: Wroc_Luna
-
- super leomaniak
- Posty: 1096
- Rejestracja: 2008-07-04, 21:32
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
-
- super leomaniak
- Posty: 1096
- Rejestracja: 2008-07-04, 21:32
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
"BAJKA O KRÓLEWNIE ROZPUSZCZALSKIEJ..."
Pewien król miał piękną córkę Był tylko jeden problem:wszystko, czego dziewczyna dotykała, rozpuszczało się Bez względu na to, co to było :metal, drewno,plastik... Wszystko się rozpuszczało Z tego powodu miejscowi faceci obawiali się, że nikt nie będzie miał możliwości Jej poślubić... Któregoś dnia czarodziej rzekł do króla:Jeśli znajdzie się coś, co nie rozpuści się po dotknięciu przez Twoją córkę, Jej przypadłość będzie wyleczona Król był uszczęśliwiony Następnego dnia zorganizował turniej Mężczyzna, który przyniesie królewnie coś, co nie rozpłynie się w Jej dłoniach, będzie mógł ją poślubić i tym samym odziedziczy w przyszłości całe królestwo Stawiło się trzech młodych książąt. Pierwszy z nich przyniósł ogromny diament, przekonany iż diament jest najtwardszy i z pewnością nie rozpuści się po dotknięciu przez królewnę Ale jak tylko dziewczyna dotknęła diamentu,rozpłynął się natychmiast Książę odszedł zasmucony Drugi z książąt przyniósł ze sobą wielką i ciężką sztabę czystego złota i... niestety, sytuacja przebiegła tak samo Trzeci z książąt rzekł do królewny:
- Wsuń rękę do mojej kieszeni i poczuj to...
Królewna uczyniła, jak Jej kazał i zaczerwieniła się... Hurrraaaa
To "coś" nie rozpuściło się w Jej dłoni Król był uszczęśliwiony A książę poślubił królewnę i żyli długo i szczęśliwie
Pozostaje tylko pytanie: Czym było to coś, co nie rozpuściło się w dłoniach królewny
Wiem, o czym myślisz
To musi być coś twardego
Coś bardzo ciekawego
Czy wiesz co to było Sprawdź, czy Twoje przypuszczenia są trafne Odpowiedź poniżej....
ODPOWIEDŹ:
"CZEKOLADA M&Ms rozpuszcza się w ustach a nie w dłoni..."
Pewien król miał piękną córkę Był tylko jeden problem:wszystko, czego dziewczyna dotykała, rozpuszczało się Bez względu na to, co to było :metal, drewno,plastik... Wszystko się rozpuszczało Z tego powodu miejscowi faceci obawiali się, że nikt nie będzie miał możliwości Jej poślubić... Któregoś dnia czarodziej rzekł do króla:Jeśli znajdzie się coś, co nie rozpuści się po dotknięciu przez Twoją córkę, Jej przypadłość będzie wyleczona Król był uszczęśliwiony Następnego dnia zorganizował turniej Mężczyzna, który przyniesie królewnie coś, co nie rozpłynie się w Jej dłoniach, będzie mógł ją poślubić i tym samym odziedziczy w przyszłości całe królestwo Stawiło się trzech młodych książąt. Pierwszy z nich przyniósł ogromny diament, przekonany iż diament jest najtwardszy i z pewnością nie rozpuści się po dotknięciu przez królewnę Ale jak tylko dziewczyna dotknęła diamentu,rozpłynął się natychmiast Książę odszedł zasmucony Drugi z książąt przyniósł ze sobą wielką i ciężką sztabę czystego złota i... niestety, sytuacja przebiegła tak samo Trzeci z książąt rzekł do królewny:
- Wsuń rękę do mojej kieszeni i poczuj to...
Królewna uczyniła, jak Jej kazał i zaczerwieniła się... Hurrraaaa
To "coś" nie rozpuściło się w Jej dłoni Król był uszczęśliwiony A książę poślubił królewnę i żyli długo i szczęśliwie
Pozostaje tylko pytanie: Czym było to coś, co nie rozpuściło się w dłoniach królewny
Wiem, o czym myślisz
To musi być coś twardego
Coś bardzo ciekawego
Czy wiesz co to było Sprawdź, czy Twoje przypuszczenia są trafne Odpowiedź poniżej....
ODPOWIEDŹ:
"CZEKOLADA M&Ms rozpuszcza się w ustach a nie w dłoni..."
Ostatnio zmieniony 2010-08-18, 14:00 przez Nika, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Ola :)
-
- super leomaniak
- Posty: 1096
- Rejestracja: 2008-07-04, 21:32
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
-
- super leomaniak
- Posty: 1096
- Rejestracja: 2008-07-04, 21:32
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Bóg stworzył osła i rzekł do niego:
- Ty będziesz osłem. Będziesz od rana do wieczora pracował i ciężkie
rzeczy na swoich plecach nosił. Będziesz jadł trawę i będziesz mało
inteligentny. Będziesz żył 50 lat.
Na to odparł osioł:
- 50 lat takiego życia to za wiele. Daj mi proszę nie więcej jak 30 lat.
I tak było.
Następnie Bóg stworzył psa i powiedział do niego:
- Ty będziesz psem. Będziesz pilnował dobytku ludzi, których będziesz
oddanym przyjacielem. Będziesz jadł to, co człowiekowi z jedzenia zostanie
i żył będziesz 25 lat.
Pies na to:
- Boże, 25 lat takiego życia to za dużo. Daj mi nie więcej jak 10 lat.
I tak było.
Później stworzył Bóg małpę i rzekł do niej:
- Ty będziesz małpą. Masz skakać z drzewa na drzewo i zachowywać się jak
idiota. Masz być wesoła i żyć 20 lat.
Małpa rzekła:
- Boże, 20 lat bycia pośmiewiskiem to za wiele. Proszę, daj mi nie więcej
jak 10 lat.
I tak było.
W końcu Bóg stworzył człowieka i powiedział do niego:
- Ty będziesz człowiekiem, jedyną logicznie myślącą istotą, która będzie
zamieszkiwać ziemię. Będziesz używał swojej inteligencji, ażeby
podporządkować sobie inne stworzenia. Będziesz panował na ziemi i żył 20
lat.
Na to powiedział człowiek:
- Boże, bycie człowiekiem tylko 20 lat to za mało ! Proszę daj mi te 20
lat, które odrzucił osioł, 15 psa i 10 małpy.
I tak się stało. Człowiek 20 lat żyje jak człowiek, później 20 lat jak
osioł, haruje od rana do wieczora. Potem ma dzieci i 15 lat żyje jak pies.
Opiekuje się domem i je to co mu rodzina zostawi.
Ostatnie 10 lat spędza jak małpa, chodząc na czworaka robiąc głupie miny i
zabawiając swoje wnuki.
- Ty będziesz osłem. Będziesz od rana do wieczora pracował i ciężkie
rzeczy na swoich plecach nosił. Będziesz jadł trawę i będziesz mało
inteligentny. Będziesz żył 50 lat.
Na to odparł osioł:
- 50 lat takiego życia to za wiele. Daj mi proszę nie więcej jak 30 lat.
I tak było.
Następnie Bóg stworzył psa i powiedział do niego:
- Ty będziesz psem. Będziesz pilnował dobytku ludzi, których będziesz
oddanym przyjacielem. Będziesz jadł to, co człowiekowi z jedzenia zostanie
i żył będziesz 25 lat.
Pies na to:
- Boże, 25 lat takiego życia to za dużo. Daj mi nie więcej jak 10 lat.
I tak było.
Później stworzył Bóg małpę i rzekł do niej:
- Ty będziesz małpą. Masz skakać z drzewa na drzewo i zachowywać się jak
idiota. Masz być wesoła i żyć 20 lat.
Małpa rzekła:
- Boże, 20 lat bycia pośmiewiskiem to za wiele. Proszę, daj mi nie więcej
jak 10 lat.
I tak było.
W końcu Bóg stworzył człowieka i powiedział do niego:
- Ty będziesz człowiekiem, jedyną logicznie myślącą istotą, która będzie
zamieszkiwać ziemię. Będziesz używał swojej inteligencji, ażeby
podporządkować sobie inne stworzenia. Będziesz panował na ziemi i żył 20
lat.
Na to powiedział człowiek:
- Boże, bycie człowiekiem tylko 20 lat to za mało ! Proszę daj mi te 20
lat, które odrzucił osioł, 15 psa i 10 małpy.
I tak się stało. Człowiek 20 lat żyje jak człowiek, później 20 lat jak
osioł, haruje od rana do wieczora. Potem ma dzieci i 15 lat żyje jak pies.
Opiekuje się domem i je to co mu rodzina zostawi.
Ostatnie 10 lat spędza jak małpa, chodząc na czworaka robiąc głupie miny i
zabawiając swoje wnuki.
-
- super leomaniak
- Posty: 1096
- Rejestracja: 2008-07-04, 21:32
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Zakonnica w barze:
- Setę czystej poproszę.
Barman tak popatrzył, ale nic, nalał. Po chwili zakonnica:
- Setę czystej poproszę.
Barman zdziwiony, co to druga seta? Ale nic, nalał. Po chwili zakonnica:
- Setę, jeszcze jedną.
Na to barman nie wytrzymał:
- Ależ siostro, czy to wypada.
Na co zakonnica:
- Ja to wszystko z miłosierdzia ludzkiego, bo nasza matka przełożona
klasztoru ma od dwóch tygodni zatwardzenie, a jak mnie w takim stanie
zobaczy, to się chyba zesra...
- Setę czystej poproszę.
Barman tak popatrzył, ale nic, nalał. Po chwili zakonnica:
- Setę czystej poproszę.
Barman zdziwiony, co to druga seta? Ale nic, nalał. Po chwili zakonnica:
- Setę, jeszcze jedną.
Na to barman nie wytrzymał:
- Ależ siostro, czy to wypada.
Na co zakonnica:
- Ja to wszystko z miłosierdzia ludzkiego, bo nasza matka przełożona
klasztoru ma od dwóch tygodni zatwardzenie, a jak mnie w takim stanie
zobaczy, to się chyba zesra...
-
- super leomaniak
- Posty: 1096
- Rejestracja: 2008-07-04, 21:32
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
http://www.youtube.com/watch?v=acG0XKn9IyQ
http://www.youtube.com/watch?v=xSDsRnBFcKI
...a mój syn ma na imię Maciej
http://www.youtube.com/watch?v=xSDsRnBFcKI
...a mój syn ma na imię Maciej