Rambo

[ania_tomek]

no ja na początku się bałam, czy mu Rambo czasem krzywdy nie zrobi, bardziej przypadkiem niż specjalnie ( bo on w zasadzie pała chęcią zaprzyjaźnienia do wszystkiego co się rusza ), ale dzisiaj jak robiłam zdjęcia to akurat musiał niechcący na niego nadepnąć bo mały zapiszczał i nasz wielki misio zrobił przestraszone oczy i zaraz odskoczył

[Elżbieta]

Obrazek

musi być wygodnie temu małemu koledze Śliiiczny Rambuś

[iwona i Car]

no ja na początku się bałam, czy mu Rambo czasem krzywdy nie zrobi, bardziej przypadkiem niż specjalnie ( bo on w zasadzie pała chęcią zaprzyjaźnienia do wszystkiego co się rusza ), ale dzisiaj jak robiłam zdjęcia to akurat musiał niechcący na niego nadepnąć bo mały zapiszczał i nasz wielki misio zrobił przestraszone oczy i zaraz odskoczył

Fajna seryjka zdjec , RAmbus delikatny, ale przy takim malym i zywym ,
ktory naiczego sie nie boi, trudno by Rambus umial sie poruszac zawsze bez kolizji

[ania_tomek]

Chociaż mróz okropny, ale piękne słoneczko skusiło nas na weekendowe spacery do lasu


z Panią



i z Panem



i prawdziwie zimowa mordka



oczywiście po spacerku najlepiej wylegiwać się na kanapie



albo oglądać z Panem tv

[Jola+leony]

ale jestescie odwazni. Ja w taki mroz wole te ostatnie dwa zdjecia.

[arselina]

Piękne zimowe plenery, misiowi pewnie zimno nie przeszkadzało

[gingerheaven]

Nareszcie jakies nowe fotki .Meznieje wam chlopak

[ania_tomek]

ale jestescie odwazni. Ja w taki mroz wole te ostatnie dwa zdjecia.

ja w sumie też to z Tomka taki sybirak hehe ale w słońcu było całkiem przyjemnie, a widoki w lesie są po prostu przepiękne

misiowi pewnie zimno nie przeszkadzało

Rambo był w swoim żywiole, my po 1,5 godziny mieliśmy dość a mu było mało

[iwona i Car]

widoki w lesie są po prostu przepiękne

bajeczne

Rambo był w swoim żywiole, my po 1,5 godziny mieliśmy dość a mu było mało

Piekne fotki , no jak tu sie nie poswiecic , skoro snieg dostarcza taka radoche