Niedługo minie rok jak mamy naszego Ramba i co ja mogę powiedzieć:
ściany-rzeczywiscie brudne w miejscach gdzie lubi leżeć, zdarza się że po przyjściu z podwórka wytrzepie się i mam całe ściany w centkach, ale tu ratują mnie farby zmywalne, mokra szmatka i po problemie
Przyznam, że czasami mnie chole..ra bierze jak zdąże posprzątać w domu, a po chwili mam kupy błota wszędzie tam gdzie tylko Rambuś się pojawił, ale wystarczy że spojrzę na tą słodką mordke i mi przechodzi
Ogólnie racje miał ten kto napisał, że dom to nie muzeum, w domu się mieszka hehe
spacer zamiast tv- oooooo taaaaaak i to duży plus, szczególnie mojemu Tomkowi te spacery służą, ja może mniej aktywna jestem
skakanie - z tym jak narazie mamy spory problem, bo Rambo kiedy się cieszy na czyjś widok albo widzi że szykujemy się na spacer wpada po prostu w euforię i ciężko go opanować, ale z drugiej strony nie przeszkadza nam to az tak bardzo, nawet goście jakoś się przyzywyczaili
Co poza tym dla mnie leoś to najcudowniejszy pies, jakiego mogliśmy sobie sprawić, nie raz myślałam o drugim, ale narazie to nie wchodzi w grę, może kiedyś...
Także Bokudenie ja gratuluję dobrego wyboru
A jeżeli masz zamiar kupić psa dopiero za rok to z tego forum dowiesz się naprawdę dużo (ja ciągle dowiaduje się czegoś nowego od doświadczonych współforumowiczów) i na niektóre leonkowe przywary będziesz na pewno przygotowany
Pozdrawiam, Ania
