Leonberger - forum

Nic sie małemu nie stanie- OBIECUJE. Miałam pewne obawy co do jego zachowania ale juz powoli to mija. Pozdrawiam

Nasz piesek jest z nami ponad miesiąc. Ma 12 tygodni. Niestety pomimo że moja córka barzo go kocha, pies chyba wyczół że jest od niego słabsza (ma 5 lat) i podpożądkował ją sobie- chyba. Dziś bardzo dotkliwie ja ugryzł jak chciała mu zabrac zabawkę. Wiem, wiem, ale żebyście zobaczyli jego zachowanie...

Dziekuje. Poszedł pomagasek. Czy on może byc w przyszłości trzymany na dworze. Mam bardzo duże podwórko i chciałbym aby też pilnował naszego dumu jak juz bedzie mógł. No i kiedy mozna go już dac na dwór jak wogóle można?

Wcina ją aż mu sie uszy tzręsą. Więc radzicie wprowadzić jeszcze coś naturalnego rozumiem?

Na opakpwaniu jest napisane tak jak podaje. Waży (wczoraj) 10 kg. ale wydaje mi sie ze to jest troche za mało jak na niego ale jednocześnie nie chce żeby byl tłuścioszkiem

Dostaje Royal Cannin Junior Large Dog. Tylko sucha karma na razie

Mały Dziad zaczyna sie powoli uładać. Nie wchodzi juz do pokoi do których ma zakaz, siada, bawi sie zabawkami/ Zobaczymy jak dalej sie bedzie starał. Ile mu dawać karmy. W tej chwili dostaje 3 razy dziennie po 100g suchej?

A własnie uczyłem go tej komendy. Juz nie będę

Bede stosował sie do Waszych zasad i porad. Dziękuje bardzo wszystkim.

Przecież wiadomo że z tym strzelaniem to zartowałem. Ale nie miałem jeszcze leona i nie wiem jak one sie zachowują . Mam owczerka niemieckiego- ratownika lawinowo- gruzowiskowego- i on sie inaczej za szczeniaka zachowywał. Niepokoje sie troszke dlatego prosze o rade i wytłumaczenie mi sytuacji. Ale ...

Wydaje mi sie że próbuje rządzi. jak go wyganiamy z pokoju do którego nie ma wstepu to szczka na nas siedząc przed tym pokojem. Mam taka mądrą ksiązke którą czytam. Może mi coś pomoże. Ale niepokoje się o niego, naprawdę.

Witajcie. Nie wiem czy zaczynac się martwic? Nasz mały leoś ma prawie 10 tyg. Niestety wydaje mi sie ze próbuje nami w domu dyrygowac. Tzn szczeka na wszystkich jakby sie kłócił. Jak sie nad nim ktos nachyla to zamiast liza, podgryza i nie wazne czy to ręka czy twarz. Boje sie że jak tak dalej bedzi...

Więc się wybierzemy napewno. Pozdrawiamy serdecznie

dziekujemy